O tym, że Janusz Decewicz jest postacią cenioną, świadczyła m.in. obecność wielu osób, przybyłych z kwiatami, aby pogratulować mu honorowego tytułu, podziękować za pracę społeczną na rzecz miasta,  organizacji czy instytucji oraz towarzyszyć w tak ważnej dla niego chwili.

Sesja odbyła się w sali widowiskowej domu kultury „Hutnik”. Na scenie zasiedli radni, przewodnicząca miała na sobie insygnia władzy samorządowej. Wśród gości byli m.in.: poseł Daniel George Milewski, radna sejmiku mazowieckiego Cecylia Domżała, gen. bryg. rez. prof. Jerzy Lewitowicz, reprezentujący szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych RP płk Mariusz Tomalski, członkowie Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP, starosta Bogdan Pągowski, honorowy obywatel Wyszkowa ks. Henryk Kietliński, honorowy obywatel Gminy Długosiodło Waldemar Żmijewski, ks. dziekan Zdzisław Golan.

Pierwszy głos zabrał wnioskodawca nadania honorowego obywatelstwa Gminy Wyszków Januszowi J. Decewiczowi – burmistrz Grzegorz Nowosielski: 

- Ideą honorowego obywatelstwa, które jest najwyższym samorządowym wyróżnieniem, jest budowanie naszej tożsamości, ale także wskazywanie mieszkańcom autorytetów, pewnych drogowskazów, dzięki którym łatwiej  wyznaczać życiowe priorytety, podejmować decyzje. Płk pil. Janusz Decewicz, zasłużony oficer i ikona polskiego lotnictwa, człowiek oddany głęboko dbałości o szacunek wobec polskiego oręża, wartości patriotycznych, także w wymiarze lokalnym, całą swą działalnością i życiem dokumentuje przekonanie, że bez korzeni nie ma skrzydeł.
 

Sylwetkę kandydata na honorowego obywatela, prezentującą jego bogatą działalność zawodową i społeczną, uzyskane wyróżnienia i odznaczenia, przedstawiła radna Lucyna Sosnowska.

Janusz Józef Decewicz urodził się 22 sierpnia 1933 r. w Warszawie, jego rodzice pochodzili z ziemi wyszkowskiej. Skończył SP nr 1 w Wyszkowie. W październiku 1954 r. został przyjęty do Oficerskiej Szkoły Lotniczej nr 5 w Radomiu na pilotaż samolotów myśliwskich. We wrześniu 1957 r. został promowany na stopień podporucznika i skierowany do 2 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego w Krakowie, na stanowisko pilota. W 1967 r. skierowano go do nowo tworzącego się Centrum Kontroli Ruchu Lotniczego w Warszawie na Okęciu. W styczniu 1991 r. został przeniesiony do rezerwy (sylwetkę płk. J. Decewicza zaprezentowaliśmy w numerze 1/2016 „Nowego Wyszkowiaka”).

- Pułkownik Janusz Decewicz od lat związany jest z Wyszkowem i budowaniem ducha patriotyzmu i szacunku dla oręża polskiego w naszym mieście – mówiła radna. – W 2005 r. wystąpił do władz samorządowych Wyszkowa z propozycją odrestaurowania grobu por. pil. Stefana Okrzei, który zginął 5 września 1939 r. w rejonie Wyszkowa w czasie ataku na ugrupowanie 9 samolotów niemieckich „Dornier”. (..) Wystąpił również z prośbą do władz gminy Somianka o odnowienie pomnika por. pil. Stefana Okrzei w miejscu, w którym został wybudowany w 1962 r. (…) Obecny w życiu społecznym i patriotycznym naszego miasta płk pilot Janusz Decewicz chętnie spotyka się wyszkowską młodzieżą, współpracuje z organizacjami pozarządowymi i samorządem Wyszkowa. Zawsze uczynny, solidny, zaangażowany, niezmiennie promuje naszą gminę i jest jej niestrudzonym ambasadorem. 

Rada miejska w pełnym składzie jednogłośnie podjęła uchwałę: Nadaje się honorowe obywatelstwo Gminy Wyszków płk. pil. Januszowi Józefowi Decewiczowi w uznaniu Jego zasług dla Wyszkowa, a w szczególności za pielęgnowanie patriotycznego ducha miasta, miłości do ziemi wyszkowskiej, godną i serdeczną więź z mieszkańcami oraz inicjatywy budujące postawy patriotyczne i szacunek do oręża polskiego.

Burmistrz wręczył Januszowi Decewiczowi legitymację i akt nadania honorowego obywatelstwa.

To siódmy tytuł honorowego obywatela Gminy Wyszków. Wcześniej otrzymali go: Stanisław Grzybowski, Eugeniusz Daszkowski, ks. Henryk Kietliński, Bolesław Wolski, Ludwik Maciąg i ks. Stanisław Szulc.
 

Janusz Decewicz, bardzo wzruszony, serdecznie podziękował radnym, burmistrzowi i wszystkim mieszkańcom za przyznany tytuł, a także za wspieranie jego działań na tym terenie. 

- Jestem zaszokowany obecnością tylu osób! W najśmielszych oczekiwaniach nie myślałem, że przyjdzie taki dzień, w którym stanę w tym miejscu, na XVI uroczystej sesji Rady Miejskiej w Wyszkowie, przed obliczem najwyższych władz tego miasta i że zostanie podjęta decyzja o nadaniu mi tytułu honorowego obywatela Gminy Wyszków.

Przypomniał swoje związki z Wyszkowem i Brańszczykiem, tragiczną śmierć matki we wrześniu 1944 r. Mówił o swojej pracy zawodowej i społecznej. Wspomniał, że w latach 70. XX w. wraz z żoną kupili działkę rekreacyjną w Kamieńczyku, gdzie mógł wrócić w miejsca i czasy swojej młodości.

- W 1999 r. wstąpiłem do Oddziału Warszawsko-Mazowieckiego Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP – relacjonował. – Rozpocząłem działalność społeczną z młodzieżą, zająłem się pomnikami obeliskami oraz grobami poległych i zmarłych lotników.

- Tytuł ten jest wielkim wyróżnieniem a zarazem zobowiązaniem do dalszej skutecznej pracy społecznej na rzecz Gminny Wyszków – zapewnił. – Pragnę zadedykować go moim dziadkom, rodzicom i żonie, którzy spoczęli w tym ostatnim domu spoczynku, jakim jest ojczysta Ziemia Mazowiecka, którą tak kochali. 
 

Do płk. Decewicza ustawiła się długa kolejka osób chcących przekazać mu gratulacje, życzenia, kwiaty.

Pierwszym był poseł Damian Milewski. W imieniu oficerów i pułkowników mazowieckiego oddziału SSWL RP gen. Jerzy Lewitowicz podziękował za nadanie zaszczytnego tytułu jednemu z członków Stowarzyszenia. Prezes Zarządu Rejonowego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego Powiatu Wyszkowskiego ppłk Mirosław Boruc wyraził radość, że godność honorowego obywatela otrzymał oficer Sił Zbrojnych RP, który aktywnie działa na rzecz środowiska i propaguje etos żołnierza polskiego. Wiceprezes Okręgu Mazowieckiego Ligi Morskiej i Rzecznej kmdr Józef Kowalewski przekazał płk. Decewiczowi dyplom Pro Memoria. Podziękowania i kwiaty otrzymał od Stowarzyszenia Społeczno-Oświatowego „Przyjazny Krąg”, prowadzącego szkołę im. por. pil. Stefana Okrzei w Kręgach (imię nadane z inicjatywy płk. Decewicza) oraz społeczności szkoły. Gratulacje i życzenia złożyli również: członkowie wyszkowskiego koła Związku Piłsudczyków RP, komendant i żołnierze Wyszkowskiej Komendy Uzupełnień, starosta Bogdan Pągowski, wójt gminy Somianka Andrzej Żołyński i społeczność Zespołu Szkół w Woli Mystkowskiej, młodzież z Centrum Edukacji Zawodowej i Ustawicznej „Kopernik”, przedstawiciele Ligi Obrony Kraju, Polskich Drużyn Strzeleckich i Rady Seniorów Gminy Wyszków. Od Duszpasterstwa Wojska i Służb Mundurowych pułkownik otrzymał Krzyż Polowy Kościoła Polskokatolickiego.

- Człowiek wysokiego lotu, Polak wysokiego lotu – mówił o swoim przyjacielu ks. mjr Henryk Kietliński. – Można powiedzieć, że dzisiejsza uroczystość też jest wysokiego lotu. Jestem pełen uznania. Te laudacje, te wystąpienia są naprawdę tak wysokiej kultury i tak wielkiej miłości do naszego człowieka. Jest nas niewielu, na razie trzech, może następni się dołączą. Ale bardzo ciekawy zestaw. Jest marynarz, kapitan wielkiej żeglugi, pisarz – Eugeniusz Daszkowski, jest ksiądz, ale major, kapelan AK i Szarych Szeregów, i do naszego klubu od dzisiaj należy wspaniały pan pułkownik pilot Janusz Decewicz. Ma piękny, wspaniały życiorys. Kocha tę wielką ojczyznę i tę małą, nasze Mazowsze. Kocha ją nie tylko sercem, ale i czynem. Jest człowiekiem dialogu, porozumienia i współpracy. Żyj nam jak najdłużej i działaj dalej!

-  Księże majorze, panie pułkowniku, to my wam dziękujemy, że ukochaliście tę naszą małą ojczyznę, nasz Wyszków, naszą gminę – zwróciła się do honorowych obywateli przewodnicząca rady Elżbieta Piórkowska

- Nie zdawałem sobie sprawy, że tyle ciepłych słów usłyszę od państwa – dziękował wszystkim Janusz Decewicz. 

Zebrani wysłuchali koncertu w wykonaniu klasycznego kwintetu dętego FAVORI (Sylwia Lorenc, Katarzyna Soja, Anna Muszyńska, Michał Szubarga, Emilian Bońkowski), zaśpiewali Małgorzata Urbaniak i Piotr Rafałko; koncert prowadził Tomasz Szuran.

­Elżbieta Szczuka

Autor:
Treść:
Kod z obrazka: