PIŁKA NOŻNA: Śnieżny sparing Loczków
Pierwszy sparing w 2016 roku Loczki rozegrały w Białymstoku, 11 lutego. Przeciwniczkami naszej drużyny były zawodniczki drugoligowego Heliosa Białystok. Mecz w śniegu wygrały miejscowe - 3:2.
Niedużo brakowało, a do sparingu by nie doszło. W dniu meczu w Białymstoku kilka godzin padał gęsty śnieg. Na szczęście służby stadionu Jagiellonii stanęły na wysokości zadania i płyta na mecz o 18.30 była gotowa.
Trener Mirosław Mojsiuszko, znany w Wyszkowie, choćby z czasów gry w Jagiellonii, kiedy drużyna ta rywalizowała z Bugiem Wyszków prowadzi zespół Heliosa od niedawna, ale widać było na boisku, że miejscowe zawodniczki są dobrze przygotowane do meczów. Świadczy zresztą o tym wynik poprzedniego sparingu z Ostrovią Ostrów Maz., który został wygrany przez Heliosa 4:0.
Na początku meczu wyglądało, że wyszkowianki przegrają jeszcze wyżej niż ostrowianki. Po 20 minutach meczu było bowiem 3:0 dla miejscowych. Loczki gorzej rozpoczęły mecz i nie dawały sobie rady z warunkami pogodowymi i przeciwniczkami.
Po 30 minutach nasze piłkarki opanowały jednak sytuację i przejęły inicjatywę. Efektem tego była najładniejsza akcja meczu, po której Natalia Chimkowska zdobyła pierwszą w 2016 roku bramkę dla Loczków.
Po zmianie stron wyszkowianki dominowały. W 55. minucie debiutująca w wyszkowskiej drużynie juniorka Martyna Jechna uderzyła w kierunku bramki, zawodniczka Heliosa odbiła piłkę, ale wprost pod nogi Pauliny Pokraśniewicz, która pokonała płaskim strzałem bramkarkę gospodyń.
Chwilę później po dobrej akcji Heliosa w sytuacji sam na sam odważnym wyjściem popisała się bramkarka Loczków Natalia Kaźmierczak, ratując wyszkowianki przed utratą gola.
Mimo licznych sytuacji (m.in. raz piłkę toczącą się do pustej bramki wybiły obrończynie Heliosa, a raz piłka zmierzająca do bramki... stanęła w śniegu) więcej goli już nie zobaczyliśmy. Minimalna porażka z drugoligowym zespołem to dobry wynik na początek przygotowań do rozgrywek III ligi, które zaczynają się 2 kwietnia.
Trener Karol Wołynko był zadowolony z zaangażowania zawodniczek i chwalił nie tylko najmłodszą na boisku Martynę, ale też jej starsze koleżanki. - Mecz z dobrym przeciwnikiem, po ciężkim obozie przygotowawczym był szansą na przetestowanie różnych ustawień - powiedział trener.
Warto dodać, że w drużynie Loczków zadebiutowała także Kamila Bonisławska, stoperka występująca poprzednio w drużynie DAF Płońsk.
Następny sparing Loczki zagrają 26 lutego w Ostrołęce z drugoligowym Jantarem.
Skład Loczków: Adriana Wiśniewska, Natalia Kaźmierczak, Klaudia Gołębiewska - Natalia Tarnażewska, Karolina Pokraśniewicz, Kamila Bonisławska, Wiktoria Fedorczyk, Patrycja Borkowska, Karolina Ufnal, Karolina Nadaj, Mariola Nadaj, Natalia Jaskulska, Patrycja Wojciechowska, Natalia Markowska, Martyna Jechna, Paulina Pokraśniewicz, Natalia Chimkowska.
M
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
