Miłosierni dla nienarodzonych (foto)
– to hasło tegorocznego Marszu dla Życia i Rodziny, który ulicami Wyszkowa przeszedł 4 kwietnia, w Uroczystość Zwiastowania Pańskiego i Dzień Świętości Życia.
Ustanowienie Dnia Świętości Życia w 1998 r. było odpowiedzią na apel Jana Pawła II: „Jego podstawowym celem jest budzenie w sumieniach, w rodzinach, w Kościele i w społeczeństwie świeckim wrażliwości na sens i wartość ludzkiego życia w każdym momencie i każdej kondycji”.
Od lat w Dniu Świętości życia odbywają się marsze, po raz kolejny został zorganizowany również w Wyszkowie, przez Kościół Domowy. „To dzień szczególnej modlitwy w intencji dzieci poczętych i nienarodzonych, których życie w łonie matki z różnych powodów jest zagrożone” – czytamy w komunikacie wydziału duszpasterstwa rodzin Diecezji Łomżyńskiej.
Mszy św. w kościele św. Idziego przewodniczył ks. biskup Tadeusz Bronakowski. Następnie wierni, niosąc transparenty „Głośmy radość życia”, „Rodzina kolebką życia”, „Zwyciężamy miłością”, „Miłość rodzi życie”, „Piąte. Nie zabijaj” przeszli obok kościoła św. Wojciecha, do kościoła św. Rodziny, gdzie można było podjąć duchową adopcję dziecka poczętego.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2016-04-18 18:40
~gorszy ssort
Czy V przykazanie, to dotyczy tylko nie narodzonych? A co z żyjącymi? Czy obrońcy życia, będą również tak zawieźcie protestować przeciw każe śmierci dla żyjących? Co z kapelanami? Przecież błogosławią idących zabijać. A czy dziecko nienarodzone "robactwa" (jak ich nazywa Jarosław) uchodźców można zabić, czy też by bronili? Niestety widzę samą hipokryzję.
2016-04-17 01:38
~byly wyszkowiak
ludzie! opamietajcie sie. idziemy do europy. wyprawy krzyzowe wyszly z mody dawno temu.
2016-04-14 11:21
~j
czemu po miescie chodza ? niech ida gdziec do lasu i najlepiej nie wracaja
2016-04-13 23:46
~Marek Eychler
A może by tak byli miłosierni dla narodzonych?
2016-04-13 10:27
~Ręce opadają
kiszki marsza grają!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
