Taki jeden nam się narodził (foto)
W ramach Tygodnia Bibliotek i w Roku Henryka Sienkiewicza w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Wyszkowie Waldemar Smaszcz wygłosił dwa wykłady: skierowany do gimnazjalistów – „Naród na drodze ku wielkości – w kręgu „Krzyżaków” H. Sienkiewicza” oraz do uczniów szkół ponadgimnazjalnych – „Henryk Sienkiewicz – poeta miłości”.
Znany czytelnikom wyszkowskiej biblioteki historyk literatury w swoich wykładach podkreślił fenomen Sienkiewicza, pierwszego polskiego laureata Literackiej Nagrody Nobla, którą otrzymał za całokształt twórczości. Uważa go za najwspanialszego polskiego stylistę. – Taki jeden nam się narodził – mówił z przekonaniem. – Jestem fascynatem Henryka Sienkiewicza.
Za jego najwybitniejszą powieść historyczną uznaje „Krzyżaków” . Dzieło to szczególnie powinno być czytane na Mazowszu. – Pokazuje epokę, dzięki której Mazowsze stanie się sercem Polski – uzasadnia. Sąsiedztwo z Krzyżakami sprawia, że docierają tu najszybciej wszelkie nowinki z Zachodu, m.in. miłość rycerska. Wykładowca zwraca też uwagę, że utwór pisany jest pod zaborem rosyjskim i w czasach cenzury, więc pisarz nie mógł wszystkiego mówić wprost. Jednak wyraźnie nawiązuje do sytuacji w zaborze rosyjskim po upadku powstanie styczniowego, gdy nardowi polskiemu grozi zagłada biologiczna. Symbolizują to losy rodu Gradów, jego ostatnimi przedstawicielami są Maćko i Zbyszko z Bogdańca, na których spoczywa obowiązek odbudowania rodu. – Rodzenie dzieci było nakazem patriotycznym – przypomina prelegent.
- „Krzyżacy” dzisiaj czytani przez was, to powieść o dojrzewaniu do miłości – zwrócił się do młodych słuchaczy. – Pokazane jest, jak kształtuje się miłość rycerska w Polsce, jak miłość kształtuje człowieka Wyjaśnił, że Zbyszko przynosi na nasz teren miłość rycerską, o której pojęcia nie mają przedstawiciele starszego pokolenia, Maćko i ojciec Jagienki Zych ze Zgorzelic. A obydwaj planują ślub Zbyszka z Jagienką. Przeszkodą staje się uczucie Zbyszka do młodziutkiej Danuśki. Jednak to dzięki niemu Zbyszko dojrzewa. Wspomagająca go w najtrudniejszych chwilach i słuchająca jego zwierzeń, późniejsza żona, Jagienka, również się rozwija. – Cierpiąc, uczestnicząc w dramacie Zbyszka, wzbogaca swoją duchowość – zauważa prelegent.
W drugim wykładzie Waldemar Smaszcz starał się przekonać młodych słuchaczy, że Henryk Sienkiewicz jest pisarzem miłości. Jako argumenty podał skomplikowany rozwój uczuć łączących bohaterów „Quo vadis” (Rzymianina Wenicjusza i chrześcijankę Ligię), „Krzyżaków” (Zbyszka i Danuśkę, a także Zbyszka i Jagienkę) oraz „Rodziny Połanieckich” (małżonków Stacha i Marynię).
- Może to was zachęci do przeczytania tych trzech powieści – zakończył wykład. Chętnie odpowiadał na pytania, szczególnie zadawane przez gimnazjalistów.
Elżbieta Borzymek
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2016-05-23 14:25
~jak Urlich von Jungingen z obrazu Matejki
Zawsze myślałem ,że główny, najważniejszy wątek Krzyżaków to scena z dwoma gołymi mieczami. Jagiełło trzymał je z przodu, przed sobą, tak było w filmie. Patriotyczny obowiązek rodzenia dzieci a szczególnie ich wychowanie może być niewygodny.
2016-05-18 16:09
~nigdy aż tak głęboko
nie wchodziłem w treść powyższych tekstów . Nie jestem polonistą. Niektóre sprawy prostu olewam , mówiąc kolokwialnie. Wniosek jaki misie w tej chwili nasuwa to to ,że ujęcia kabaretowe są wciągające ale doświadczenie mówi ,iż mogą prowadzić na manowce.Dobre! Tak można dużo tytułów przerobić.