PORĘBA: Świętowali bohaterowie pracy
Tegoroczne dożynki mieszkańcy gminy Brańszczyk świętowali w Porębie 7 września. Rolnicy otrzymali wiele pięknych podziękowań za swoją pracę, a w zamian zaprezentowali jej owoce w postaci imponujących wieńców i przepysznych potraw regionalnych.
Uroczysta Msza św. dziękczynna odprawiona została w kościele św. Barbary w Porębie. Kolorowy korowód na szkolny plac poprowadzili starostwie dożynek Beata i Leszek Rosińscy z Nowej Wsi. Tam publiczność przywitała kapela z Białegobłota: Kazimierz Sówka, Józef Bireta, Henryk Ponichtera i Stanisław Mierzejewski.
Wójt Mieczysław Pękul podkreślił, że posiadanie własnego chleba daje narodowi niezależność i siłę. – Polacy tę siłę posiadają. A wśród nas są prawdziwi bohaterowie pracy, nasi rolnicy – chwalił. – Uprawa ziemi to prawdziwa sztuka wymagająca nie tylko dużej wiedzy, pracowitości, ale także szczęścia i przychylności niebios.
Mówił też o szacunku, który należy się pracy rolników, ziemi i jej owocom. – Daleko nam do kraju, o którym pisał wieszcz, gdzie „kruszynę chleba podnoszą z ziemi przez uszanowanie dla darów nieba”. Musimy to zmienić - apelował. - Musimy przywracać tym wartościom należne im miejsce.
Otrzymany od starostów dożynkowy bochen chleba rozdzielił wśród mieszkańców. – Traktuję ten chleb jako symbol waszego zaufania do mnie – zauważył.
Symbolem zaufania jest również wykuta przez Andrzeja Rosińskiego podkowa. – Obserwujemy pracę wójta, jesteśmy pełni uznania – zauważył artysta. Wyjaśnił zartobliwie, że podkowę podarował wójtowi, żeby nikt mu nie podskoczył.
Wynagrodzony trud
O tym, jak dużą wagę mieszkańcy gminy przywiązują do dożynek, świadczy fakt, że aż 18 wsi przygotowało piękne wieńce. I miejsce zajął wieniec Poręby Średniej, II – Przyjm i Niemir, III – Udrzyna i Knurowca. Nagrody wręczył wicemarszałek sejmu Jarosław Kalinowski.
Z każdej wsi wyróżniono rolników posiadających najpiękniejsze zagrody: Beatę i Leszka Rosińskich z Nowej Wsi, Wandę i Remigiusza Ponichterów z Białegobłota Kurzej, Bogumiłę i Mieczysława Osowieckich z Poręby Kocęby, Monikę i Bogdana Zalewskich z Nowych Bud, Grażynę i Mirosława Kuleszów z Dalekiego Tartak, Annę i Sylwestra Ładów z Dudowizny, Marzenę i Pawła Olbrysiów z Poręby Średniej, Ewę Nowak z Udrzynka, Annę i Mirosława Olbrysiów z Knurowca, Dorotę i Sylwestra Rosińskich z Białegobłota Starej Wsi, Barbarę i Jana Grabskich z Niemir, Teresę i Stanisława Rogalskich z Przyjm, Bożenę i Leszka Szydlików z Nowego Brańszczyka, Barbarę i Józefa Królików ze Starych Bud, Edytę i Karola Pochmarów z Budykrza, Krystynę i Jana Sitków z Białegobłota Kobylej, Hannę i Wiesława Stalmachów z Turzyna Kolonii, Romana Kądzielę z Ojcowizny, Grażynę i Sławomira Góreckich z Udrzyna, Bożenę i Krzysztofa Abramczyków z Brańszczyka, Grażynę i Mirosława Płoszków z Tuchlina, Elżbietę i Krzysztofa Kuleszów z Trzcianki. Nagrody otrzymali z rąk radnego sejmiku wojewódzkiego Mariana Krupińskiego i wicemarszałka Kalinowskiego.
Dla żołądka i ucha
Stoiska z potrawami regionalnymi cieszyły się tak dużym powodzeniem, że prowadzącej uroczystość dyr. GDK Maryli Puścian trudno było przyciągnąć publiczność pod scenę. Każdy chciał spróbować przepysznych wędlin, ogórków, ciast, maślanki czy swojskiego piwa. Wzrok przyciągało nie tylko jedzenie, ale i kolorowe dekoracje stoisk przygotowanych przez mieszkańców: Poręby Średniej, Poręby Kocęby, Udrzynka, Tuchlina, Udrzyna, Dudowizny, Białegobłota Nowej Wsi, Kobyla i Starej Wsi, Dalekiego Tartak, Starych Bud, Turzyna, Budykrza, Przyjm, Brańszczyka, Niemir, Ojcowizny, Knurowca i Nowych Bud. Wszyscy otrzymali od wójta książki kucharskie.
Czas spędzony na dożynkach mieszkańcom umiliły także zespoły artystyczne: „Wyszków”, któremu akompaniowała kapela Stanisława Kadłubowskiego, „Wyszkowiacy”, Młodzieżowa Orkiestra Dęta, zespół cygański „Romen” z Płocka. Próbki swojej literackiej twórczości zaprezentowała Teresa Styś z Nowych Bud.
Do późnych godzin wieczornych grał znany już mieszkańcom gminy „Simax”.
SB