Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Dlaczego drożeje energia
Z różnych powodów ropa i gaz podobnie jak i większość surowców drożeje, bo mamy do czynienia z dynamicznym rozwojem Chin i Indii, które niczym pompy ssące wymiatają surowce ze światowych rynków, podbijając ich ceny. Fakt, iż ropa drożeje w sytuacji, gdy gospodarka amerykańska spowalnia, oznacza, iż została ona zdetronizowana z pozycji podstawowego motoru gospodarki światowej.
Ale dlaczego drożeje energia w Polsce? Wszak nasza energetyka oparta jest w 96% na węglu, którego zasoby, zarówno kamiennego jak i brunatnego mamy największe w Europie, a zapotrzebowanie, w przeciwieństwie do ropy i gazu, tak drastycznie nie rośnie.
Otóż odpowiedź znajdziemy w polityce energetycznej Unii Europejskiej. UE postanowiła zmniejszyć o 20% emisję dwutlenku węgla do roku2020. Ponadto postanowiła zmniejszyć energochłonność gospodarki, zwiększyć zużycie energii odnawialnych oraz zwiększyć zużycie biopaliw. Trzeba od razu powiedzieć , iż w sytuacji Polski, gdzie możliwości budowy hydroelektrowni są  bardzo ograniczone, gdzie wykorzystanie energii słonecznej pozostanie znikome, a siła wiatrów nie największa, zwiększenie udziału energii odnawialnych w bilansie energetycznym  oznacza automatyczny wzrost jej ceny.
Polska energetyka oparta jest na węglu i pomimo dostosowywania się do wymogów unijnych, taką pozostanie. Na poziomie 80-90%, a zatem t skąd te podwyżki cen, które według prognoz ulegną podwojeniu do roku 2012.
Otóż Unia Europejska wprowadza tzw. Trzeci Pakiet Energetyczny na który w marcu 2007 roku na szczycie unijnym zgodził się ówczesny premier Kaczyński, a w marcu tego roku premier Tusk potwierdził. Ostatecznie ten pakiet zostanie oficjalnie przyjęty w czerwcu Br. Ale już Komisja Europejska wyznaczyła limity emisji dwutlenku węgla. Polska ma prawo do emisji 208,5 mln ton, zaś zapotrzebowanie wynosi 280 mln ton rocznie. Dostosowanie się do tego poziomu oznaczałoby radykalne ograniczenie naszej gospodarki. A zatem, aby nie redukować naszych możliwości produkcyjnych będziemy musieli kupować prawo do emisji ponad 70 mln ton.  Ocenia się, że koszt realizacji tej polityki energetycznej kosztować nas będzie, według ocen unijnych, 1,24% dochodu narodowego. Ale ta ocena kosztów jest zdecydowanie zaniżona, bowiem oparta była na prognozie wzrostu gospodarczego w latach 2005-2010 na poziomie 3,7%, a następnie na poziomie 4,6%. Niestety rzeczywiste koszty będą znacznie wyższe. Należy je szacować na poziomie 2% dochodu narodowego, a spowolnienie gospodarcze w wyniku wzrostu cen energii wyniesie 1-1,5% .
Co więcej będziemy musieli wyłączyć część mocy produkcyjnych w wyniku realizacji wymagań przyjętych w unijnej polityce. Ponieważ systematycznie wzrasta zużycie energii, a inwestycje są bardzo ograniczone, zaś większy import energii utrudniony z powodu niedostatecznie rozwiniętej sieci przesyłowej, będziemy mieli, już wkrótce, do czynienia z racjonowaniem energii. Ze wszystkimi tego faktu konsekwencjami.
Nasze zasoby węgla dają nam przewagę konkurencyjną  w sektorze energetycznym, ale polityka unijna tą przewagę nie tylko blokuje, ale ją po prostu eliminuje.
Dlaczego się na tą politykę zgodził Kaczyński, a potwierdził Tusk? Przecież po upadku komunizmu doszło w Polsce do gwałtownego spadku różnego rodzaju zanieczyszczeń. W czasie obowiązywania protokołu z Kioto, w Polsce spadła emisja o 32% CO2, w sytuacji gdy kraje unijne systematycznie zwiększały jego emisje. W latach 90-tych emisje pyłów do atmosfery zmniejszyliśmy o 57%, emisje związków siarki o 48%, związków azotu o 27%. Zaś ilość ścieków nieczyszczonych odprowadzonych do rzek spadła 0 70%
Dziś Unia chce prowadzić politykę ochrony środowiska głownie naszym i innych państw środkowoeuropejskich  kosztem, nie dopuszczając nas do wykorzystania  naszych atutów i budując bariery, które poprzez wzrost  cen energii, spowolnią nasz rozwój gospodarczy. Dodam, że Niemcy uzyskały w tej polityce upusty nawet na emisje CO2 dla producentów samochodów BMW i Mercedes.
Natomiast premier Kaczyński nie tylko nie wykorzystał naszych osiągnięć w redukcji zanieczyszczeń w unijnych negocjacjach, ale aby poprawić swój nadwątlony wizerunek w Unii, lekką ręką zgodził się na drakońską dla polski politykę energetyczną. Podobnie Donald Tusk, który potwierdził założenia przyjęte rok wcześniej, też bardziej dbając o swój wizerunek polityka „europejskiego” niż o polskie interesy.
Dla Polski ta polityka, która oficjalnie zostanie przyjęta w czerwcu, oznacza likwidacje per saldo wszelkich korzyści ekonomicznych i  z naszej przynależności  do Unii. Jedynym sensownym działaniem byłoby zablokowanie tej polityki. Ale pospieszna ratyfikacja Traktatu Lizbońskiego wytrąciła nam ostatni skuteczny instrument w zablokowaniu tej polityki. Tegoroczne podwyżki energii, to dopiero początek kosztów, jakie zapłacimy za politykę „solidarności” energetycznej Kaczyńskiego i Tuska.
Marian Piłka
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
W środę 8 czerwca w całej Polsce doszło do serii, na szczęście fałszywych, alarmów bombowych. Wyszkowscy policjanci sprawdzili sześć obiektów w Wyszkowie,...
Sport
Sekundy dzieliły drużynę Bugu Wyszków od całkowitej kompromitacji w postaci przegranej przed własną publicznością z jedną z najsłabszych drużyn ligi. Po Wkrze...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Ponad 300 aut uczestniczyło w sobotnim, 11 czerwca, zlocie BMW, na który do Rząśnika zaprosili urząd gminy i BMW Klub Mazowsze. Miłośnicy tej marki mieli więc co...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa