Wyszukaj na stronie

Na jeziorze Jagodne w ostatni weekend odbyły się doroczne regaty żeglarzy wyszkowskiego klubu „Spinaker“ – „O Puchar Komandora“. Najlepsza, z szesnastu sklasyfikowanych załóg okazała się ekipa jachtu „Monsun“ Andrzeja Eychlera.
Port Millenium w miejscowości Górkło już drugi raz gościł wyszkowskich żeglarzy. Tym razem prawie dwadzieścia jachtów (w regatach brało udział 16) i ponad siemdziesięciu żeglarzy ścigało się w dorocznych (siódmych już) regatach o Puchar Komandora. W piątek i sobotę (26-27.09.2008) odbyło się siedem wyścigów. Po piątkowych wyścigach prowadziła załoga D. Borysa. Pierwszy sobotni wyścig wygrała również załoga „Oleńki“. Dopiero dyskwalifikacja w ostatnim wyścigu pozbawiła go pucharu.
Trzy z czterech sobotnich wyścigów wygrał „Monsun“ Andrzeja Eychlera.
Pięć drugich miejsc jachtu sterowanego przez Pawła Niedźwiedzia... dało w sumie miejsce trzecie. Spowodowane to było regulaminem regat, wg którego z siedmiu wyścigów odrzucane są dwa najsłabsze.
Żeglarskie emocje wywoływała nie tylko walka o pierwsze miejsca. Podczas wręczania nagród komandor klubu szczególnie pochwalił załogę, która zajęła ostatnie miejsce. Młodzi żeglarze - Karolina i Marcin Wiśniewscy z wyścigu na wyścig prezentowali się coraz lepiej i otrzymali specjalną nagrodę komandora.
Sędzią zawodów był Piotr Eychler, którego załoga bardzo sumiennie wykonała trudne sędziowskie obowiązki.
Puchar Fair Play otrzymał w tym roku sternik jachtu „Passat“ – Bogdan Lipski. W głosowaniu wszystkich sterników biorących udział w regatach jego postawa na wodzie spodobała się najbardziej.
Warto podkreślić profesjonalne przygotowanie Portu Millenium. Wszystkie łódki oraz cała infrastruktura portu były przygotowane dla naszych żeglarzy perfekcyjnie.
Jak co roku wieczorami przy ognisku lub w portowej tawernie śpiewano szanty, popijając grzane... napoje.
W tym roku była to już ostatnia impreza „Spinakera“ na wodzie. Ale na pewno nie było to ostatnie spotkanie wyszkowskich żeglarzy. Komandor Klubu “Spinaker“ Tomasz Sarnacki - serdecznie dziękuje uczestnikom i sędziom za sportową postawę w regatach. Do zobaczenia na następnych imprezach KŻ „Spinaker“ - w Wyszkowie i na Mazurach.

Wróć do listy artykulów z tego wydania