Wyszukaj na stronie

To nie żart. Już 20 listopada na zbiegu ulic Kościuszki, Sowińskiego i 3 Maja będziemy mieli minirondo. I to nietypowe, bo malowane. Zamiast niewielkiego chociażby wzniesienia będzie czerwone koło. Oby zimą służby miejskie nie zawiodły z odśnieżaniem. Bo jeszcze rondo nam... zniknie. Malowane minirondo to pomysł Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na tymczasowe usprawnienie ruchu na newralgicznym skrzyżowaniu. Ma ułatwić wjazd na ul. Kościuszki z Sowińskiego i 3 Maja.
Propozycja padła w maju tego roku. GDDKiA planowała jednak wybudowanie niewielkiego wzniesienia, o czym jeszcze w październiku zapewnił „NW” Wojciech Jezierski, kierujący Wydziałem Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i Zarządzania Ruchem warszawskiego oddziału GDDKiA. – Projekt właśnie się kończy – powiedział wtedy.
Z ogromnym zdziwieniem przyjęliśmy więc wiadomość, że niewielkie wzniesienie zastąpi namalowane na jezdni czerwone koło. Zygmunt Skarpetowski z rejonu GDDKiA w Ostrowi Maz. zapewnia, że minirondo spełni swoją rolę i będzie bezpieczne. Uwagę kierowców mają zwrócić liczne znaki.
„Projekt” ronda możemy zobaczyć na skrzyżowaniu już dziś. Białe, przerywane linie wyznaczają przyszły pas ruchu. Wymaga on przesunięcia niektórych krawężników. Wszystko ma być gotowe na 20 listopada.
Drodzy kierowcy, pilnujmy się, nie jeźdźmy „na pamięć”, stosujmy się do znaków, a przed skrzyżowaniem pamiętajmy, że wjeżdżamy na rondo. Dopiero wtedy ułatwi nam ono życie… Minirondo ma usprawnić ruch do czasu gruntownej przebudowy przechodzącego przez Wyszków odcinka drogi krajowej nr 62 (ul. Kościuszki i Serockiej). Wówczas na tym skrzyżowaniu powstanie prawdziwe rondo (tak samo na skrzyżowaniu z ul. KEN).
O to, kiedy inwestycja będzie realizowana, zapytaliśmy dyr. GDDKiA Wojciecha Dąbrowskiego po uroczystości oddania do użytku obwodnicy. - Patrząc na to, co się działo do tej pory, widzę, że też ludzie będą protestowali - przyznał. – Czekamy na pozwolenie na budowę. Dzisiaj wystąpiłem do generalnego dyrektora o zgodę na przeprowadzenie procedury przetargowej na realizację tego przejścia. Jak nie będzie protestów, to w przyszłym roku startujemy. A jak będą protesty, to cóż ja mogę biedny zrobić? Modernizacja k-62 usprawni ruch, ale go nie ograniczy. Dlatego Wyszków czeka na obwodnicę północną. - Jakiś czas temu z ogromną nadzieją i radością powzięliśmy informację, że rozpoczęły się prace studyjne nad północną obwodnicą Wyszkowa. Mam nadzieję, że za jakiś czas spotkamy się na odbiorze tej drogi – podczas uroczystości na obwodnicy mówił burmistrz Nowosielski.
O to, jak długo będziemy musieli czekać, dziennikarze zapytali później dyr. Dąbrowskiego. - Perspektywa 2010 – 13 jest realna - odpowiedział. - Pod warunkiem, że nie będzie protestów, wydłużonych procedur. Na dzień dzisiejszy mamy materiały do decyzji środowiskowej. W tej chwili oceniany jest raport środowiskowy. Jeżeli zostanie zaakceptowany przez departament środowiska GDDKiA, będzie tzw. komisja oceny przedsięwzięć inwestycyjnych, co mam nadzieję, że nastąpi w grudniu. Czyli w pierwszym kwartale przyszłego roku złożymy wniosek do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o decyzję środowiskową. Jak będziemy ją mieli w pierwszym półroczu przyszłego roku, to ok. roku potrzeba na przygotowanie projektu. Czyli jesteśmy już w połowie roku 2009. Jeżeli na koniec roku 2009 byłaby decyzja o realizacji inwestycji, to jest szansa dyskutować o jej realizacji 2010 – 13. Pod warunkiem, że nie będzie protestów.

Wróć do listy artykulów z tego wydania