Jak Ja mam przestrzegac przepisy ruchu drogowego . Jadac widze ograniczenie predkosci do 40 km. na godzine w zwiazku z prowadzonymi robotami drogowymi . Jade 2 km.,drogowcow ani sladu a wszyscy tubylcy mnie wyprzedzaja,wiedza ze drogowcy zapomnieli zabrac znakow a roboty dawno sie zakonczyly.

W Polsce stało się chyba zasadą, że tylko naiwni przestrzegają uchwalonych przez ustawodawcę praw. Popatrzcie tylko - zakaz rozmawiania przez telefon w czasie jazdy, stosowanie się do ograniczeń prędkości, pierwszeństwo pieszych na przejściach dla pieszych, nieprzekraczanie linii ciągłej na jezdni, itd, itp.; Kurski, Komorowski, niektórzy blogowicze + inne orły.

Bardzo potrzebny jest ten mobilny fotoradar. Niewyżyci faceci w swych zawodnych furach ciagle powoduja sytuacje, które mogą skutkować wypadkiem. W Niemczech n adrodze nikt nie przeąa . ! 110 tpo 110. Ordnung must sein!!!!! W Anglii moja koleżnaka, która wiozła własne dzieci ze szkoly i przekroczyla z 50 do 70 km/g miala sprawę w sądzie i wstrzymane prawo na 2 miesiace a ponadto musiala zamienić samochód z 5 miejscami na furę z 6 - ma miejscami ( on a, dzieci+ mąż).

Jezdzilismy w Szwecji,jezdzilismy w Norwegii,jezdzilismy w Niemczech ,Hiszpanii,Francji,Belgii,Holandii.Wiele razy tysiace kilometrow.Nigdzie nie widzialem radarow.Najwieksza wolnosc jest na autostradach w Niemczech,Pieknie oswietlona Belgia.Piekne drogi w pozostalych krajach.W Polsce juz sie kombinuje jak tu zarobic i wyciagnac pieniadze z kieszeni podatnika,ktory zarabia dziesiec razy mniej od zachodniego. Polska znana jest z drenowania,wyciskania kasy na kazdym kroku.Z wysokich podatkow ,glupich zmieniajacych sie przepisow oraz z lokalnej prasy,ktora usowa niewygodne komentarze z internetu bojac sie konsekwencji i utraty waskiej grupy czytelnikow ?

Albo te ograniczenia do 70 i zakazy wyprzedzania na drodze do Wa-wy. Zgodnie z przepisami jechałbym pewnie ze 2 h. Jednak najbardziej rajcują mnie "barany" jadące lewym pasem z prędkością świńskiego truchtu.

Przepisow drogowych Panie Wladzo trzeba przestrzegac.Problem w tym,ze one pozwalaja nam rozwijac poza obszarem zabudowanym predkosci fury z sianem jadacej z gory.To ograniczenie predkosci bylo dobre dla waskiej drogi zbudowanej przed wojna.Przepisy o ruchu drogowym sa co do konkretnego tematu maksymalnwj predkosci na drogach EKSPRESOWYCH zacofane!!.Najlepiej ich nie zmieniac tylko wysylac patrole policyjne z fotoradarem i kasa leci,prosty,szybki zysk w wykrywaniu PRZESTEPSTW DROGOWYCH. Jazda z predkoscia jaka sobie wybieram ma wplyw na poczucie mojej wolnosci a nie ciagle ograniczenia i zobowiazania. Kierowco,pamietaj,ze poza obszarem zabudowanym kodeks drogowy z ubieglego wieku przewidzial poruszanie sie z predkoscia jak wyzej. Nasza Policja wiernie tego bedzie strzec!!!!!!!!! (nie mam nic do Policji tylko do glupich przepisow,ktore musza egzekwowac)

Czy to się komus podoba czy nie to przepisy drogowe są po to by je przestrzegać. Żadne dywagacje w tej materii, dorabianie teorii nie ma jakiegokolwiek sensu. Każde narzędzie, które służy wymuszeniu przestrzegania prawa jest dobre. Możliwość szybkiej jazdy powyżej istniejących ograniczeń nie ma nic wspólnego z wolnością.

To ze w skrajnych wypadkach z Lucynowa do Wyszkowa jezdzilo sie w korku 5 km. na godzine to prawda.Prawda jest tez ze mamy wspaniala trase do Warszawy.Wszyscy mamy swoj rozum i niezle wozy.Ja wiem co to jest predkosc bezpieczna dla mnie i dla samochodu,ktory czuje pod noga.100 km. na godzine to moze jechac Tir na prawym pasie dwupasmowki!!!!. a nie nowoczesny samochod osobowy.Tych predkosci NIKT nie przestrzega.To jest glupota na tak dobrej drodze .Dajcie ludziom troche swobody i wolnosci,dajcie odetchnac i rozkoszowac sie luksusem . Radary zamontujcie na obszarze zabudowanym n.p. kolo szkol itp. Dlaczego nas Polakow bez przerwy ma cos gnebic,kontrolowac,dlaczego my przecietni obywatele musimy bez przerwy czegos sie bac.Jak w obozie koncentracyjnym.Niech Policja naprawde wezmie sie za porzyteczniejsza dla spoleczenstwa robote a nie za radarowanie n.p. glazurnika,ktory popedzil do roboty i sie zapomnial na super drodze o ktorej mogl sobie tylko pomarzyc jego ojciec jadacy ta trasa wechikulem marki Syrena z jednostopniowa pompa hamulcowa i co za tym idzie dwukrotnie dluzsza droga hamowania niz wspolczesne bolidy.

Jedźcie do Norwegii lub Szwecji. tam nauczycie sie jeździc na publicznych drogach zgodnie z przepisami. Przedtem z Lucynowa do Wyszkowa jexdziło się 5 km/godz., teraz mozna 110 km/godz. I wystarczy.

po co wydawać kasę na takie drogi jak i tak mamy jeździć po nich jak ślimaki?

Mobiki jak dróżka do Warszawy z Wyszkowa? Mam Pytanko , jaki to samochód mają Policjancji, czy to nie przypadkiem Opel Vektra? Szerokośći

Naprawdę prawdziwy skandal ! Tylko kawałek dobrej się trafi to od razu bat się przygotowuje i aby tylko wyciągnąć pieniądze albo coś dodatkowego. A gdzie są szanowni Panowie Policjanci jak nam tiry na Serockiej i Kościuszki mkną niczym bolidy albo jak przejeżdżały przez środek ronda ? Tam zapewne problemu nie było bo się dupki ruszyć nie chciało żeby postać. Na nic ta nasza policja nigdy nie ma pieniędzy, a na wideoradar raptem się znalazły, co więcej są od razu widoczne efekty. Dajmy w takim razie policji same fotoradary niech jeżdżą tylko po drogach, grzeją ciepłe 4 litery i nic więcej nie robią.

i weź człowieku jeździj po tym kraju. w większości kiepskie drogi, a jak już trafisz na dobry odcinek to cię złapią. buahahahha