Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


Pobór piasku w Lucynowie wstrzymany
Po interwencji Ligi Ochrony Przyrody starostwo wstrzymało wydobycie piasku w Lucynowie. Wcześniej jednak wydało koncesję na prowadzenie prac wydobywczych na terenie Natury 2000, w miejscu, jak podkreślają ekolodzy, gdzie rośnie mącznica lekarska. Urzędnicy bronią się, że pozwolenie wydali zgodnie z procedurami, na podstawie przedstawionej dokumentacji. Trudno jednak odmówić racji przedstawicielom LOP, którzy przekonują, że urzędnicy, zwłaszcza zajmujący się ochroną środowiska, powinni wiedzieć, na jakim terenie rozciąga się obszar chroniony, gdzie rosną unikatowe gatunki roślin.
O wydobyciu piasku na terenie wydm lucynowsko – mostowieckich 11 grudnia poinformował na swoim blogu Wiesław Czapski. O interwencję zwrócił się również do naszej redakcji.
- Podjęte tu działania dla pozyskania piasku są karygodne! – pisze na swoim blogu ekolog. - Pytam starostę, gdzie są dokumenty pozwalające na takie prace na Obszarze Natura 2000. Pytam, dlaczego nie jest ukarany ten, który niszczy chronioną mącznicę lekarską? Przy okazji uruchomienia wyszkowskiej obwodnicy dowiedzieliśmy się, że pewne opóźnienie w jej wykonaniu wynikało z potrzeby przeniesienia jakiejś kępki mącznicy lekarskiej, a tu? To w Wyszkowie władza nie musi się bać kary za łamanie obowiązujących przepisów i uważa, że posiada jakiś immunitet? Jeżeli to jest immunitet buty i niewiedzy, to pewnie za chwilę usłyszymy wiele o Wyszkowie.
Następnego dnia o inwestycję w Lucynowie zapytaliśmy naczelnika wydziału ochrony środowiska Jerzego Ausfelda. Poinformował, że koncesja na wybór kruszywa została wydana w maju 2008 r. - Według dokumentacji, teren ten nie podlega ochronie. Mam informację, że jeszcze w III kwartale tego roku z koncesji tej nie korzystano – powiedział zdziwiony, że prace prowadzone są na terenie chronionym. Obiecał zająć się sprawą.
Również 12 grudnia LOP złożyła w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska wniosek o wstrzymanie wyboru piasku i doprowadzenie terenu do stanu pierwotnego. Komisja pojawiła się w Lucynowie już następnego dnia.
O całej sytuacji poinformował w poniedziałek Kurier Mazowiecki TVP3. Już wówczas było wiadomo, że decyzja o wydobyciu piasku została wstrzymana. - Urzędnicy wydali zgodę nie bacząc, że jest to teren unikalny w Europie – przekonywała w telewizji Renata Kmiecik z LOP.
Wydmy lucynowsko – mostowieckie rozciągają się na 435 ha. Obok wrzosowisk rosną tam gatunki chronionych storczyków, a także największe w Polsce skupisko mącznicy lekarskiej. Prowadzenie prac na tym obszarze wymagało opracowania raportu oddziaływania na środowisko. - Sprawę bada RDOŚ. Jeśli potwierdzą się zarzuty, właściciel działki będzie musiał uporządkować teren i zapłacić grzywnę – poinformowali dziennika-rze.
O tym, dlaczego starostwo wydało zgodę na pobór kruszywa na terenie chronionym rozmawialiśmy z naczelnikiem Ausfeldem we wtorek, 16 grudnia. Okazało się, że koncesja została wydana na podstawie przedstawionej przez inwestora dokumentacji, która zawierała jednak nieprawdziwe dane. W przygotowanym przez geologa opracowaniu nie wspomniano bowiem, że teren leży w Naturze 2000. Naczelnik podkreśla, że opinia publiczna informowana była o toczącym się postępowaniu w sprawie wydania koncesji na wybór kruszywa. - Nikt nie zgłaszał zastrzeżeń – mówi.
Jednak, zdaniem ekologów i chyba nie tylko ich, urzędnicy zajmujący się ochroną środowiska powinni wiedzieć, gdzie rozciąga się Natura 2000 i rośnie mącznica lekarska. - To szkodnik. I będę się domagał jego głowy. Pewnie nawet tam nie był, nie wie, co tam jest – o naczelniku mówi Wiesław Czapski.
W obronie swoje pracownika staje starosta Bogdan Pągowski. - My wydajemy decyzję na podstawie dokumentacji. Winy naczelnika nie ma, bo procedura została zachowana - przekonuje. - W ubiegłym tygodniu mieliśmy kontrolę. Wyników jeszcze nie mamy, ale procedura została przeprowadzona zgodnie z przepisami.
- To nie jest tak, że w Naturze 2000 nie można nic robić. Są tylko ograniczenia, trzeba wykonać dodatkowe uzgodnienia – dodaje.
SB
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2008-12-30 13:24
~żal..
widać jak nasi 'urzędnicy' są bardzo zorientowani w swoim terenie...brrawo!
2008-12-24 15:34
~O w morde
Co za baran wydał te pozwolenie, należało by takiego ćwoka zwolnic dyscyplinarnie.
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
Prawie 90 osób wzięło udział w zorganizowanym 11 czerwca przez Wyszkowski Ośrodek Sportu i Rekreacji spływie kajakowym rzeką Bug. Mimo początkowych obaw, pogoda...
Sport
W weekend na parkietach Hali WOSiR odbyły się finały mazowieckich igrzysk młodzieży w piłce siatkowej chłopców. Reprezentujący gospodarzy zespół UKS Polonez...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Radni jednogłośnie zdecydowali o udzieleniu wójtowi Stanisławowi Jastrzębskiemu absolutorium za 2015 r. Inwestycje minionego roku warte były prawie 12 mln zł. –...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa