PIŁKA NOŻNA: Bug zasłużonym liderem
W rozmowie z NW Stefan Liszewski, szkoleniowiec Bugu Wyszków podsumował ostatnie pół roku swojej pracy w klubie.
Panie trenerze, proszę o podsumowanie rundy jesiennej w wykonaniu Pańskiej drużyny.
- Wynik osiągnięty w tej rundzie uważam za pozytywny. Co prawda, przegraliśmy dwa spotkania, ale były to porażki z dużo silniejszymi drużynami, zdecydowanie odbiegającymi od poziomu tej ligi. Posiłkowały się one w dodatku nieuprawnionymi graczami. Zremisowaliśmy też mecz w Markach, w którym jednak byliśmy lepsi, mimo nieobecności obu Białorusinów. Uważam, że, jak na tę ligę, jesteśmy już zespołem dojrzałym i zasłużenie zajmujemy I miejsce w tabeli.
Jak drużyna będzie przygotowywała się do rundy rewanżowej ?
- Treningi wznawiamy 5 stycznia. Przez kolejne dwa tygodnie będziemy trenować na własnych obiektach, czyli na boisku ze sztuczną nawierzchnią oraz halach sportowych – WOSiR-u i w Rybienku Leśnym. Następnie wyjeżdżamy na tygodniowy obóz sportowy do Sztutowa koło Gdańska. Po powrocie znad morza, od początku lutego, zaczniemy gry kontrolne, które praktycznie cały czas będziemy rozgrywać systemem sobota - środa. Tak będzie aż do pierwszego meczu ligowego.
Jakie drużyny sprawdzą formę Bugu przed początkiem rundy?
- Mamy już zaplanowane większość sparingów. Zmierzymy się z drużynami: Legionovia Legionowo, Hutnik Warszawa, Podlasie Sokołów Podlaski, Mazur Radzymin, Ostrovia Ostrów Maz., Olimpia Zambrów, a w drodze do Sztutowa zatrzymamy się w Ostródzie na sparing z miejscowym Sokołem. Jak widać, są to w większości drużyny III- i IV-ligowe, a to dlatego, że wszyscy mamy nadzieję na awans o klasę wyżej, gdzie poziom sportowy jest już wyższy.
Czy wiadomo już coś o kształcie personalnym drużyny na rundę wiosenną?
- Na dzień dzisiejszy rozstajemy się Pawłem Zarzecznym, który szuka sobie nowego klubu. Niewyjaśniona do końca jest sytuacja Łukasza Rossy, który jest tylko wypożyczony z Targówka. Skoro więc ktoś odchodzi, to wiadomo, że automatycznie powstaje luka, którą trzeba wypełnić. Skoro odszedł Zarzeczny, przypuśćmy, że odszedłby również Rossa, to w ich miejsce muszą przyjść nowi piłkarze i oni na pewno przyjdą. Na razie dobrą wiadomością jest to, że na kolejne pół roku zostaną u nas Białorusini Aram Al-Majyd i Ilya Platnitski.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Michał Mielczarczyk
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2009-01-05 17:25
~aa
Dragu jesteś nieprecyzyjny. Mazur Karczew jest w III lidze, m.in z Nadrnarwianką Pułtusk. Nie jest to więc przeszkoda nie do przejścia. Jeśli dodamy atut własnego boiska to ....
2009-01-04 18:23
~Drag
hmmmmm troszke mnie zaskakuje Twoja opinia. Piszesz tak jakby piłkarze specjalnie przegrali. Tymczasem popatrz z kim mierzył sie Legion i Jóżefovia a z kim Bug.
Dla ułatwienia podpowiem Tobie:
Mazur Karczew - 4 w II Ilidze
Wulkan Zakrzew-16 w Iv lidze
Piast Piastów - 17 w IV lidze
Moim zdaniem komentarz zbedny.
2009-01-02 01:09
~aa
Trudno ocenić wyszkowską drużynę.Liga okręgowa czyli obecnie piąta liga to nie jest szczyt narzeń i emocji dla Wyszkowian. Ważne, że prowadzi i ma szanse na awans do następnej, IV ligi.
Jednak zawód to puchar Polski. Jeśli mają się gdzieś pokazać wyszkowscy pikarze to w meczach z drużynami z wyższych klas.A z Mazurem Karczew przegrali i odpadli.A przecież drużyny z tej klasy rozgrywek np. Legion Warszawa czy Józefowia Józefów grają dalej.