Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


PIŁKA NOŻNA: Inauguracja ligi halowej
V edycja Wyszkowskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej rozpoczęła się w sobotę, 3 stycznia. Do rywalizacji przystąpiło szesnaście zespołów. Wszystkie rozegrały już po jednym meczu.
Zmagania, jak co roku, odbywają się w hali głównego organizatora - Wyszkowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. W tegorocznej edycji zespoły podzielono na dwie grupy, po osiem w każdej. Mecze rozgrywane są dwa razy po dwadzieścia minut.
Już pierwszego dnia rozgrywek nie zabrakło emocji. Najbardziej wyrównanym i ciekawym spotkaniem okazał się ostatni pojedynek grupy A - pomiędzy drużyną „Bartek” i „Nowy Wyszkowiak”. Od samego początku lekką przewagę zarysowali ci pierwsi. Wyprowadzali jednak niedokładne akcje, których większość kończyła się przed polem karnym rywala. W siódmej minucie spotkania błyskawiczną kontrę przeprowadzili młodsi gracze „Nowego”.
Po wymianie kilku podań jeden z napastników znalazł się w stuprocentowej sytuacji, którą zamienił na bramkę.
Uzyskane szybko prowadzenie, co prawda, dodało im polotu w grze ofensywnej, lecz niestety rozluźniło szyki obronne. W wyniku tego rezultat 1:0 nie utrzymał się zbyt długo. W 13 minucie rywale zdołali wyrównać, po czym gra się zaostrzyła. Minimalną przewagę posiadał „Nowy Wyszkowiak”, lecz bezradnością w ataku nie udokumentował jej. Remisem zakończyła się pierwsza odsłona meczu.
Tuż po rozpoczęciu drugiej niefrasobliwie na środku boiska zachował się jeden z zawodników „Nowego”. Po niepotrzebnej stracie piłki gracze „Bartka” błyskawicznie przedostali się pod pole karne rywala i skarcili jego błąd. Z bliskiej odległości pokonali bramkarza i objęli prowadzenie 2:1. „Nowy Wyszkowiak” przeprowadzał rozpaczliwe, nieskuteczne ataki, a czas nieubłaganie zmierzał ku końcowi. Mimo wielu ambitnych prób i dominacji w końcówce, nie udało się młodym piłkarzom wywalczyć upragnionego punktu. Duża w tym zasługa bramkarza „Bartka”, którego efektowne parady uratowały zwycięstwo zespołu.
Dzień później swoje mecze rozgrywały drużyny z grupy B. W pierwszym spotkaniu Stowarzyszenie Ważna Róża walczyło z  „Rycerzami Zimy”. Faworyci nie zawiedli, triumfatorzy ligi siódemek piłkarskich rozgrywanych latem, pewnie zwyciężyli 6:0. Wynikiem 4:2 zakończyło się spotkanie „KMK Rodzina” i „Huraganu Ostrowy”. Niespodzianki nie było w starciu „Szkoły Nauki Jazdy” i „Zakładów Mięsnych Somianka”. Doświadczeni piłkarze z Somianki pozwolili sobie bardzo szybko na utratę bramki, bo już w drugiej minucie spotkania. Jak się później okazało, był to jedynie chwilowy kryzys. Minutę po stracie gola zdołali wyrównać, po czym zdominowali grę w środku pola.
W szóstej minucie spotkania, po kontrze i mądrym zwodzie napastnika przyjezdnych, bramkarz „SNJ” zmuszony był wyjmować piłkę z siatki po raz drugi. Dwunasta minuta - to samobójcze trafienie obrońcy i trzecia bramka dla Somianki. W końcówce pierwszej odsłony nadzieję na dobry wynik przywrócił napastnik „Nauki Jazdy”.
Wykorzystał sytuacyjną, przypadkowo odbitą piłkę i mocnym uderzeniem po ziemi nie dał szans bramkarzowi.
Druga połowa nie przyniosła jednak odrodzenia w grze „SNJ”. Do głosu ponownie doszli rywale i to oni dominowali na boisku. Swoją przewagę udokumentowali, strzelając kolejne trzy bramki, przy czym tracąc tylko jedną. Mecz zakończył się wynikiem 6:3 dla „ZM Somianka”.
Ostatnim akcentem kolejki był pojedynek „MB Budmax” z „Sevroll Dajmex”. Najpierw prowadzili ci pierwsi, w piątej minucie, po atomowym uderzeniu Kuby Drzymały w samo „okienko” bramki. Czternasta minuta przyniosła widzom kolejne efektowne trafienie „Budmaxu”, dające im już dwubramkową przewagę. Po chwili rywale trafili do siatki. Po długim wykopie za linię obrony przypadkowo do piłki dopadł napastnik „Sevrollu” i lekkim strzałem po ziemi pokonał bramkarza. Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 2:1. Druga odsłona meczu to popis strzelecki „Budmaxu”. W trzeciej minucie, po akcji prawym skrzydłem i mocnym uderzeniu, tuż przy prawym słupku, zdobyli następną bramkę. W ósmej minucie kolejny raz trafił do bramki Kuba Drzymała i było 4:1. Po kolejnej kontrze prawą flanką i strzale z dystansu padł piąty gol, szósty - po mocnym uderzeniu w prawy róg, w 16.  minucie drugiej połowy. Ostatni, dobijający rywala, siódmy gol był wynikiem składnej akcja i skierowania piłki do bramki z bliskiej odległości. Mecz zakończył się nokautem 7:1 dla „MB Budmax”.
Pozostałe wyniki I kolejki :
Grupa A
Polski Bank Spółdzielczy - Gimex 3:0 
Oknoland - Oldboye 8:2
Natalin Asłanow - Liwia Łochów 0:3
Nowy Wyszkowiak - Bartek 1:2
Grupa B
Ważna Róża - Biali Rycerze 6:0
KMK Rodzina - Huragan Ostrowy 4:2
ZM Somianka - Szkoła Nauki Jazdy 6:3
MB Budmax - Sevroll Dajmex 7:1             
Terminarz II kolejki
Niedziela, 18 stycznia - grupa A
18.00 Biali Rycerze - Sevroll Dajmex
19.00 Szkoła Nauki Jazdy - MB Budmax
20.00 Huragan Ostrowy - ZM Somianka
21.00 Ważna Róża - KMK Rodzina
Sobota, 24 stycznia - grupa B
16.00 Gimex - Bartek
17.00 Liwia Łochów - Nowy Wyszkowiak
18.00 Oldboye - Natalin Asłanow
19.00 Polski Bank Spółdzielczy - Oknoland
RGL
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2009-01-11 00:03
~Widz
Według mnie cała druga połowa była zdominowana przez NW (prócz gola dla rywali oczywiście). Wynik jednak jest jaki jest, zatem coś jednak było nie tak. :) A w ogóle to wszyscy zawodnicy NW są z jednego rocznika, zatem określenie \"młodsi zawodnicy\" nie pasuje.
2009-01-09 02:10
~Obserwator
Gdyby drużuna ,,całkowicie panowała" nie przegrałaby meczu. Rozumiem sympatie do zespołu NW, ale bądźmy obiektywni. Od momentu stracenia drugiej bramki, rozpoczęli szturm na bramkę rywala i dopiero wtedy dominowali. Jednak nie zdołali strzelić już choćby gola wyrównującego. Przewagi w końcówce nie można nazwać ,,całkowitym panowaniem"
2009-01-07 14:10
~Gap
Hmmm...mam pewne zastrzeżenia do opisu meczu pomiędzy Bartkiem a NW.....w tym meczu całkowicie na boisku panowała ta druga drużyna i przegrała tylko z powodu swojej niewiarygodnej nieskuteczności, co nie zostało dokładnie powiedziane
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
„Informatyka w społeczeństwie i życiu człowieka” – to przewodni temat 6. Dnia Nauki w gminie Wyszków, na który zaprosił burmistrz wraz z...
Sport
W weekend na parkietach Hali WOSiR odbyły się finały mazowieckich igrzysk młodzieży w piłce siatkowej chłopców. Reprezentujący gospodarzy zespół UKS Polonez...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Wszyscy radni zagłosowali za udzieleniem wójtowi absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2015 r. Budżet zamknął się ponadmilionową nadwyżką, na inwestycje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa