Wyszukaj na stronie

Wyszkowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego sprzedało pierwsze mieszkania. To nowość na wyszkowskim rynku mieszkaniowym. Dotychczas WTBS budowało lokale tylko pod wynajem.
Mieszkania na sprzedaż znajdują się w budowanym bloku przy ul. 1 Maja 23A (budynek nr 2), który ma zostać oddany do użytku w lipcu br. W budynku znajdują się łącznie 53 lokale, z czego 15 zostało przeznaczonych na sprzedaż oraz 6 lokali usługowych na parterze i 28 podziemnych miejsc parkingowych. Pozostałe mieszkania zostaną wynajęte na zasadach obowiązujących w Towarzystwie Budownictwa Społecznego. Lista najemców jest zamknięta i zatwierdzona od kwietnia 2008 roku.
W przetargu, który odbył się 10 lutego w siedzibie WTBS, wzięło udział kilkunastu chętnych na nowe, wykończone „pod klucz”, mieszkania. Wadium wynosiło 15.000 zł. Niektórzy obstawiali więcej niż jeden lokal.
Cena wywoławcza (netto) za1m˛ lokalu mieszkalnego, wraz z udziałem w gruncie i pomieszczeniem przynależnym (piwnicą), wynosiła 4.673 zł/m2 za mieszkanie „pod klucz” (wariant 1): z panelami podłogowymi, glazurą, terakotą i tynkami gipsowymi. Nabywcom stworzono także możliwość samodzielnego wykończenia mieszkania według własnego uznania (wariant 2). Rezygnację z robót wykończeniowych są zobowiązani zgłosić wykonawcy najpóźniej do 1 marca. W przypadku wyboru wariantu 2 cena sprzedaży zostanie obniżona o koszt robót wykończeniowych, czyli o ok. 300 zł/m2.  
Ostatecznie, jak poinformował prezes WTBS Sławomir Rutkowski, do piątku podpisano cztery umowy przedwstępne na sprzedaż dwóch mieszkań 36-metrowowych, jednego 48-metrowego i jednego 55-metrowego.
Ceny wywoławcze mieszkań o tym metrażu wynosiły odpowiednio: 167 tys. zł, 233 tys. zł i 255 tys. zł (+7% VAT).
Cena sprzedaży każdego mieszkania została przebita przez nabywców o  2%. Zapłata jest rozłożona na 3 raty, termin spłaty upływa z końcem czerwca.
Przetarg na pozostałych 11 mieszkań odbędzie się 3 marca.
- Zgłaszają się do nas osoby, które twierdzą, że dowiedziały się za późno – mówi prezes.
Lokale przeznaczone pod najem budowane są z udziałem preferencyjnego kredytu ze środków Krajowego Funduszu  Mieszkaniowego, udzielanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego (termin spłaty kredytu wynosi 35 lat), natomiast lokale przeznaczone do sprzedaży na zasadach odrębnej własności nie są przez ten bank kredytowane i są budowane ze środków własnych WTBS.
- Do niedawna bank kredytujący raczej niechętnie wyrażał zgodę na inwestycje łączone – mówi prezes Rutkowski. – Niestety, kredyt jest coraz niższy i nie przystaje do faktycznych kosztów budowy inwestycji.
Do sprzedania są także dwa mieszkania w sąsiednim, zasiedlonym już przez najemców, budynku nr 1. Lokale – jednopokojowy i trzypokojowy - zwolniły się w ostatniej chwili.
– Mieliśmy do wyboru rozdysponować te dwa mieszkania pomiędzy kilkudziesięciu potencjalnych najemców lub sprzedać je. Jednak dopóki bank nie rozliczy budynku, nie możemy wprowadzić ich do obrotu – wyjaśnia prezes.
Powinno to nastąpić lada dzień. Rozliczanie budynku nr 1 trwa już blisko rok.
- Sprzedając mieszkania, rekompensujemy sobie wkład własny zainwestowany w budowę lokali pod wynajem – uzasadnia Sławomir Rutkowski.
Wysokość kredytu na mieszkania przeznaczone pod wynajem wynosi do 60% kosztów inwestycji, 30% to partycypacja nabywców, a pozostałe 10% - udział własny WTBS.
Prawo nadal nie dopuszcza wykupu mieszkań w budynkach już zasiedlonych i rozliczonych.
- Możliwość wykupu mieszkania na własność istnieje na etapie budowy i do momentu rozliczenia budynku – podkreśla prezes.
Najemcom lokali w budynku nr 1 stworzono możliwość wykupu mieszkań na własność w trakcie budowy, ale nikt z niej nie skorzystał.

Wróć do listy artykulów z tego wydania