ZBULWERSOWANA POCZUJ SIE SKOMPROMITOWANA PO TYM CO PISZESZ. CALKOWITE POPARCIE DLA PIOTRA.

zbulwersowana nie masz racji.My mieszkancy Wyszkowa nie tylko mamy prawo,ale i obowiazek oceniania i argumentowania o wszystkim,co sie dzieje w sferze publicznej,w panstwie i polityce.Jezeli piszesz o ublizaniu,to przypomnij sobie,kiedy o tym snilas.

Czytając te wszystkie komentarze, uważam że ktoś powinien się tym w końcu zainteresować. Jest to oczernianie ludzi, a nawet ubliżanie im. Jest to chyba nawet sprawa dla Prokuratury. Może wtedy wyjaśni się , kto się za tym kryje, kto pisze takie mocno niestosowne komantarze.

Znowu nie rozumiesz tekstu,nie strasze,tylko pisze co moze byc.Wiem,ze najbardziej dbasz o zdrowie.Dlatego wczesniej i teraz tego ci zycze.

stąd wiem, że nie pracuję w szpitalu ani w służbie zdrowia, a o zdrówko akurat chyba bardziej dbam, niż niektórzy pracownicy służby zdrowia

Skad wiesz,ze ty nie polecisz pierwsza,Jest takie madre ludowe przyslowie,,nosil wilk razy kilka,poniesli i wilka"Czytajac twoje komentarze,objawiasz sie niskim poziomem ich interpretacji,to przyslowie,ktore przytoczylam ,moze zrozumiesz dopiero po czasie.Zdrowka zycze.

a ja życzę szpitalowi rychłej prywatyzacji zarządzania, to naprawdę wyjdzie na zdrowie pacjentom, bo obsługa zajmie się wreszcie pracą a nie pisaniem i wygłaszaniem komentarzy, ajak nie będą pracowali rzetelnie, to stracą pracę

Tylko to umiesz napisac i tak tylko myslec.Czego sie spodziewasz,pochwal za to,ze szpital idzie na dno.Za to,ze kieruje nim nie odpowiedni,bez umiejetnosci prowadzenia menager.Za to,ze dyrektor sklocila personel i wiele,wiele innych bledow.Zycze zdroweczka,bo na analityczne i madre myslenie juz za pozno.1gyax

Zaglądam sobie po 3 tygodniach do komentarzy i co widze... Tych samych napinaczy, ten sam brak chocby podstawowego szacunku, te sama nienawiśc. Smieszne? Nie! Załosne... Mędrcy sie znależli od siedmiu boleści.

Kiedy przelozony nie odpowiada na pozdrowienia,swiadczy o jego bardzo niskiej kulturze osobistej,a przegrana dla p.Domzaly powinna ja czegos nauczyc i wyciagnac wnioski.Mam pytanie?Czlowiek po przegranej juz jakis czas temu,jezeli nosi w sobie nienawisc,czy moze nadal sprawowac te funkcje?Czy bedzie obiektywna i sprawiedliwa w opiniowaniu swoich podwladnych?NIE>To ja dyskfalifikuje..A starostwo niech spojrzy wreszcie trzezwo na ten problem szpitala i pomoze uzdrowic.

DOMZALA,KOCHA NIENAWIDZIEC SWOJE DAWNE KOLEZANKI !!!.TRAKTUJE JAKO SWOJA OSOBISTA PRZEGRANA TO,ZE MUSIALA IM DAC GROSZOWE W POROWNANIU DO LEKARZY PODWYZKI. JEST ZACIETRZEWIENCEM NIE ROKUJACYM ZADNEJ NADZIEI NA WSPOLPRACE. NIE ODPOWIADA NAWET NA DZIEN DOBRY. WARSZAWA CZEKA NA SUPER CECYLIE MENAGERA. DO WIDZENIA

Taktyka Pani Domżałowej polega na tym, że lubi robic z siebie ofiarę. I ma tak wspaniałych obrońców jak dr Kukawka.

do bbb.Gdybys troche z sensem istoto myslala,to nie krzykacze jak ich okreslasz zle sie czuja.Zapewne osoby,ktore cenia siebie i swoja prace potrafiace wymoc na dyrektor (,to,co ona sama nie potrafi wlasciwie i rzetelnie wynagradzac personel) zawsze beda pracowaly z podniesiona glowa i smialo patrzyly w oczy.A jak to sie ma z p.Domzala?Robiac to co dotychczas,nie wiem jak ona spojrzy w oczy pielegniarkom,ktore oskarzyla do prokuratury.Jak ja znam,nigdy nie grzeszyla kultura,kolezenstwem,jest taka jaka ja znacie.-BETON.Komentarze po niej splywaja jak po kaczce woda i mysli,oby dalej nie wazne jak.

Do Krystyny, widzę że źle zrozumiałem to co zostało Przez Ciebie napisane, jednak to nie zmienia faktu że jestem nieco zdziwiony. Wszystko to utwierdza mnie w przekonaniu o kiepskiej jakości usługach manager’skich oferowanych przez Panią Dyrektor. Wygląda to wręcz na bardzo wybiórczą politykę płacową – jednym daje złote jajka, innym nie chce dać nawet ochłapów. Poza tym o jakiej wdzięczności Ty piszesz ? Czy ktoś powinien być jej wdzięczny za to że dostał to co mu się należy (nie ważne pielęgniarki czy lekarze). To co napiszę może zabrzmi wulgarnie ale najlepiej obrazuje co chcę powiedzieć : „tak jak d..pa jest od sr..nia tak dyrektor od dbania o szpital i pracowników”. O żadnej wdzięczności nie ma tu mowy. Jest etatowym pracownikiem i jest to jej obowiązkiem a nie kaprysem. A że wiele osób nie będzie chciała jej znać…… nie jest akurat niczym dziwnym. Patrząc na całokształt i jej stosunki z częścią personelu szpitala, zdziwiłbym się gdyby było inaczej. Lesław pisze że „musi tańczyć jak jej zagrają”. Może to i prawda ale jeśli tak jest, może niech popatrzy na swoje pielęgniarki. One nie chcą tańczyć tak jak się im gra. Mają swoje zdanie i potrafią się o nie upomnieć. No chyba że za całością kryje się coś innego ? Jak nie wiadomo o co chodzi to może chodzić o posadę i pieniądze ?

P.Domzala juz teraz musi tanczyc,jak jej zagraja.Nie ma odwrotu.Ona sama wie najlepiej dlaczego.Szkoda kobiety.

DOMZALA, OBIECALAS ODEJSC I DOTRZYMAJ SLOWA . KONC KOBIETO , DOTRZYMAJ SLOWA I BADZ HONOROWA

Do nie pielegniarza.Szanowny komentatorze.Piszac o zlotych jajkach-mialam na mysli nie kompromitujace pania Domzale ochlapy,ktorymi z przymusu musiala dac pielegniarkom,a potem obarczyla Je wina za swoja nieudolnosc w zarzadzaniu.Myslalam o wczesniejszych bardzo,bardzo wysokich podwiyzkach dla innej grupy zawodowej i tych cichych,utajnionych podwyzek plac.Panie pielegniarki niech nie obawiaja sie zwolnien.Wtedy P.Domzala pogrzebala by sama siebie,a ktos inny wykorzystal by to dla swojego planu.

Kochane Panie Pielęgniarki – jeśli czytałyście moje poprzednie posty wiecie że to nie sarkazm i że całym sercem jestem z Wami (tymi odważnymi a nie „Paniami Lojalnymi”). Wygląda na to że „miłe, złego początki” i z hucznych „obietnic” Pani Dyrektor o odejściu zostały ….. marzenia. Nauka „idzie w las” więc żegnaj nowe, witaj stare. Tam gdzie „duży wpływ miało wsparcie, ze strony społeczeństwa, m.in. kadry szpitala”, mniejsza o takie puste słowa jak honor czy godność. Ja do przyczyn wycofania dymisji dołączyłbym jeszcze wpływ grawitacji i faz księżyca – równie łatwe do sprawdzenia. Pani Dyrektor nie może zawieść „znanych w środowisku” ( swoją drogą, czyim ? Pani Dyrektor ?) no i tych „nie związanych ze służbą zdrowia” (kimkolwiek są)? Jakie to piękne określenie, i takie sentymentalne. Zawsze starałem się być wyważony w tym co piszę ale po tym co przeczytałem jakoś nie mogę. W końcu mi tez wolno zachowywać się „pod wpływem emocji”. Kochane Panie „strajkujące” uważajcie na siebie – to tylko moje zdanie. Jakoś nie wierzę w nawrócenie Pani Dyrektor. Jeśli jak zasugerowała Rada Społeczna SP ZZOZ, będzie „analizowała stan zatrudnienia”, Wasze pozycje w szpitalu mogą być zagrożone. Udowodniła już to że nie potrafi starać się o wystarczające pieniądze dla Was tam gdzie należy ich szukać ale problem jest do rozwiązania. Może ….. redukcje ? Kontynuując swoje zupełnie wolne przemyślenia sądzę że potencjalnymi „ofiarami” nie będą raczej „Panie Lojalne” ale wg mnie najbardziej wartościowe z Was –potrafiące się upomnieć o swoje. Manager któremu budżet wali się głodowymi podwyżkami dla personelu (bo jakoś ich nie zaplanował) nie jest chyba managerem ale zarządcą ? Nie mam natomiast określenia dla managera któremu wali się budżet, podaje się do dymisji nie mogąc pogodzić się z porażką (daniem Wam podwyżek !) po czym ……… wraca. Ale, ale ale ……. może nie mam racji. Może Wyszkowski szpital będzie teraz kraina miodem i mlekiem płynącą zarządzaną przez odmienioną Dyrekcję. Może co roku (albo i częściej) będziecie dostawały to co się Wam NALEŻY bez konieczności wyciągania rąk jak żebrak liczący na wyrozumiałość „darczyńcy” ? Pożyjemy zobaczymy choć takie zakończenia to raczej bajkowe klimaty. Tak czy inaczej życzę Wam i całemu szpitalowi wszystkiego najlepszego. P.S. Krystyno czy pisząc „Kura dla których znosi złote jajka” miałaś na myśli Panią Dyrektor ? Żart prawda ? Dyrektor nie jest kurą a wyszarpane z gardła 200 zł złotymi jajkami !!! :)

Pani Celino.Nie potrafi pani myslec perspektywistycznie.Pewne jak w banku,ze za nie dlugo skonczy sie pani kadencja.I co wtedy?Czy zamierza pani sprzedac dom i wyjechac daleko.Jedno jest niezaprzeczalne,ze osoby,ktorym pani ziscila ich nie nasycone dazenia do wynagrodzen,juz pozniej nawet nie beda chcieli pania znac.Kura dla ktorych znosi zlote jajka narazie jest potrzebna,a pozniej.......sama pani dokonczy.Pozdrawiam i zapewniam o zyczliwosci mojego komentarza.

Nikt nie prosil,moze troche deptala J.K.a wiadomo dlaczego.Glownie chodzi o upadlosc szpitala.Gdy by przyszedl inny dyrektor do tego madry i znajacy sie na zarzadzaniu szpitalem,z pewnoscia nie dopuscil by do tego.A i grupce ludzi,ktorzy od lat trzymja stery w obsadzaniu stanowisk,manipulowaniem w ukladach,korzystnych przetargach,bylo by to nie na reke.A zatem drodzy czytelnicy,najwyzsza pora abysmy wszyscy rozumieliu te posuniecia i nie bojmy sie glosno i wszedzie o tym pisac i mowic.

I zapewnne cały tzw. BIALY DOM, czyli administracja.

prosili ją ci którym dała po cichu podwyżki- ?

Chciałbym wiedzieć, kto to niby tak ją prosił, żeby została. Nie spotkałem nikogo, kto by się przyznał do tego. Gdzie te rzesze pracowników, skoro nikt nie wie kto ją błagał?

no i masz babo placek. tyle obietnic i zostaje proszona przez \" apelowali pracownicy szpitala i starosta\" zostaje bo nigdzie by takij kasy nie dostała menager z ..... łaski nie wie co to konkurencja i wolny rynek a chodzi napuszona jakby wszystkie rozumy pozjadała . na to wszystko to choinka...

kIEDYS,GDZIES PRZECZYTALAM,ZE GDY MAMY PRZYWODCE LWA TO WSZYSTKO O KEY.GORZEJ KIEDY BARAN JEST PRZYWODCA LWOW.

takie cos,moze miec miejsce tylko przy ukladzikach wyszkowskich.Mysle,ze wkrotce za wdziecznosc beda ciche podwyzki,ale nie tym co sie narazili.O ambicji,honorze i uszanowniu decyzji jaka wczesniej deklarowala Domzala juz niw wspomne,to trzeba przede wszystkim miec.Jeszcze raz utwierdza nas w przekonaniu,ze majac poplecznikow,nie musimy wykazac sie osiagnieciamy.Pani Dpmzala do dziela,niech nadal pani zachwyca starostwo i ich podpowiadaczy do upadlosci szpitala.Nie jestem jasnowidzem,ale koniec bedzie zalosny.To,co w ostatniej chwili sie dowiedzialem,jednak nie znalazla ona nigdzie pracy,a szkoda tak doskonaly

A dlaczego tytuł jest opatrzony w wykrzyknik? To taka radość? Pamiętam, jak przebywając na urlopie małżonka próbowała podjąć pieniądze z bankomatu i okazało się, że jaśnie pani dyrektor nie wypłaciła jej pensji bo odważyła się iść do komornika po pieniądze, które jej się należały.Twierdziła, że nie ma funduszy na wypłąty dla wszystkich. Można było uprzedzić. Tak postępują dyktatorzy oraz pseudo managerowie. Niebazem zapewne pojawi się jakiś nowy problem i oczywiście będzie to wina pielęgniarek, bo na kogo można jeszcze zrzucić winę.

A gdzie Domzala znalazłaby prace. Wcale sie nie dziwie, ze zostaje. W koncu to dosc duze pieniadze.

chachacha i jak się teraz czują ci krzykacze, którzy jeszcze niedawno tak krytykowali dyrektora?