W połowie ubiegłego roku Jan Malinowski został uwolniony od zarzutu poświadczenia nieprawdy i działania na szkodę gminy. Od wyroku odwołała się prokuratura. Sąd Okręgowy skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia w kwestii działania na szkodę gminy.
I tak 31 marca Jan Malinowski ponownie usłyszał z ust prokuratora zarzut, że w okresie od 11 września do 16 października 2002 r. jako burmistrz nie dopełnił obowiązku oszacowania wartości działek przy zamianie bez dopłat prawa wieczystego użytkowania, czym naraził gminę na stratę nie mniejszą niż 39.838 zł. Gmina oddała pp. Wyszyńskim działkę przy ul. Pułtuskiej (m.in. na niej stoi dziś „Tesco”), a w zamian otrzymała nieruchomość przy ul. Leśnej.
Jan Malinowski ponownie nie przyznał się do winy i po raz kolejny złożył wyjaśnienia. - Podjęta przez zarząd decyzja o zamianie działek z pp. Wyszyńskimi była korzystna dla gminy - podkreślił. - Dzięki zamianie na dużym obszarze miasta przy ul. Pułtuskiej umożliwiono inwestowanie podmiotom gospodarczym. Nie była to samodzielna działka budowlana ze względu na małą szerokość i brak dojazdu. Po kilku latach działki zostały scalone przez jednego właściciela, co umożliwiło ich prawidłowe zagospodarowanie. W efekcie wpływa do kasy gminy podatek od powierzchni handlowej powstałej na tym terenie.
Były burmistrz przypomniał, że działka przy ul. Leśnej przeznaczona jest pod obwodnicę północno – zachodnią Wyszkowa. - W 2002 r. zarząd prowadził działania na rzecz pozyskania gruntów pod przyszłą obwodnicę, co potwierdza zasadność zamiany. W momencie wybudowania obwodnicy wartość przyległych gruntów wzrośnie kilkakrotnie – przekonywał.
- Uważam, że dokonanie zamiany było w interesie gminy i była przeprowadzone rzetelnie – zapewnił. Dowodem jest m.in. pozytywna opinia komisji rewizyjnej. Wyceny wymagała tylko własność gminy. Wartość działki pp. Wy-szyńskich oszacowano, zestawiając ją z wartością innych działek z tego rejonu.
Na kolejnych rozprawach sąd ponownie przesłucha świadków i trzech rzeczoznawców, którzy sporządzili rozbieżne wyceny działek.
Były burmistrz znów przed sądem
Jan Malinowski, były burmistrz Wyszkowa ponownie stanął przed sądem w sprawie zamiany działek między gminą a państwem Wyszyńskimi, do której doszło w 2002 r. Raz już został w tej sprawie uniewinniony, ale po apelacji prokuratury i decy-zji Sądu Okręgowego w Ostrołęce, wyszkowski sąd przyjrzy się jej ponownie.W połowie ubiegłego roku Jan Malinowski został uwolniony od zarzutu poświadczenia nieprawdy i działania na szkodę gminy. Od wyroku odwołała się prokuratura. Sąd Okręgowy skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia w kwestii działania na szkodę gminy.
I tak 31 marca Jan Malinowski ponownie usłyszał z ust prokuratora zarzut, że w okresie od 11 września do 16 października 2002 r. jako burmistrz nie dopełnił obowiązku oszacowania wartości działek przy zamianie bez dopłat prawa wieczystego użytkowania, czym naraził gminę na stratę nie mniejszą niż 39.838 zł. Gmina oddała pp. Wyszyńskim działkę przy ul. Pułtuskiej (m.in. na niej stoi dziś „Tesco”), a w zamian otrzymała nieruchomość przy ul. Leśnej.
Jan Malinowski ponownie nie przyznał się do winy i po raz kolejny złożył wyjaśnienia. - Podjęta przez zarząd decyzja o zamianie działek z pp. Wyszyńskimi była korzystna dla gminy - podkreślił. - Dzięki zamianie na dużym obszarze miasta przy ul. Pułtuskiej umożliwiono inwestowanie podmiotom gospodarczym. Nie była to samodzielna działka budowlana ze względu na małą szerokość i brak dojazdu. Po kilku latach działki zostały scalone przez jednego właściciela, co umożliwiło ich prawidłowe zagospodarowanie. W efekcie wpływa do kasy gminy podatek od powierzchni handlowej powstałej na tym terenie.
Były burmistrz przypomniał, że działka przy ul. Leśnej przeznaczona jest pod obwodnicę północno – zachodnią Wyszkowa. - W 2002 r. zarząd prowadził działania na rzecz pozyskania gruntów pod przyszłą obwodnicę, co potwierdza zasadność zamiany. W momencie wybudowania obwodnicy wartość przyległych gruntów wzrośnie kilkakrotnie – przekonywał.
- Uważam, że dokonanie zamiany było w interesie gminy i była przeprowadzone rzetelnie – zapewnił. Dowodem jest m.in. pozytywna opinia komisji rewizyjnej. Wyceny wymagała tylko własność gminy. Wartość działki pp. Wy-szyńskich oszacowano, zestawiając ją z wartością innych działek z tego rejonu.
Na kolejnych rozprawach sąd ponownie przesłucha świadków i trzech rzeczoznawców, którzy sporządzili rozbieżne wyceny działek.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
