W co wierzy wojewoda?
Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski, który kandyduje do Europarlamentu, gościł w Wyszkowie 6 kwietnia. Na spotkanie z nim, które odbyło się w Szkole Wyższej na Polonezie, przyszli głównie samorządowcy, w tym starosta, burmistrz oraz wójtowie wszystkich gmin naszego powiatu.
Wojewodę zaprosił zarząd powiatowy Platformy Obywatelskiej. Obok Jacka Kozłowskiego na scenie zasiadł wyszkowski kandydat PO do Europarlamentu, Adam Mróz i przewodniczący zarządu powiatowego PO Janusz Jastrzębski. Po godzinie dołączył do nich poseł Czesław Mroczek.
Wojewoda chciał poznać naszą opinię na temat podziału województwa mazowieckiego, zaproponowanego przez Prezydenta RP, polegającego na wydzieleniu Warszawy wraz z przyległymi powiatami i utworzeniu województwa ze stolicą w Radomiu (taki podział obowiązuje w mazowieckiej policji – red.). Wojewoda jest przeciwny tej koncepcji. Jego zdaniem w ten sposób powstanie kalekie województwo, będące jednym z najbiedniejszych w Polsce, bo zostanie odcięte od bogactwa stołecznego. Przekonywał, że nie będzie to miało wpływu na podział funduszy unijnych, bo pozostała część województwa i tak je dostanie.
- Problem polega na tym, czy dostanie je centrum, bo jeżeli wydzielimy 2/3 ludności ze środka województwa, to zmniejszymy alokację funduszy województwa również o 2/3, bo jest ona proporcjonalna do liczby mieszkańców - uzasadnił.
Podniósł też temat kryzysu. Jego zdaniem samorządy odczują go najmocniej w drugiej połowie roku.
- Należy szukać oszczędności w swoich budżetach, ale gdybyśmy wszyscy chcieli tylko i wyłącznie oszczędzać, to sami pogłębialibyśmy tylko kryzys – uważa. – Oszczędności trzeba szukać tam, gdzie nie wywierają one negatywnego skutku dla realnej gospodarki.
Wsparcia trzeba szukać przede wszyst-kim dla małych i średnich przedsiębiorstw.
Mazowsze na końcu
Samorządowcy oraz przedsiębiorcy krytykowali tempo rozpatrywania wniosków o dofinansowanie z funduszy unijnych, sposób podziału pieniędzy oraz rozbieżność w ocenie wniosków.
- Rzeczywiście, województwo mazowieckie jest najbardziej opóźnione w wydawaniu pieniędzy z Nowej Perspektywy Finansowej Unii Europejskiej na lata 2007–2013 – przyznał wojewoda. – Jesteśmy na końcu, jeśli chodzi o fundusze w ramach RPO w porównaniu z innymi województwami.
Tłumaczył to tym, że jednostka wdrażania została przytłoczona ilością wniosków oraz protestami do tych wniosków.
- Trochę martwi nas, że opóźnił się moment rozpoczęcia wdrażania programów unijnych Nowej Perspektywy, ale dzisiaj rozmawiałem z marszałkiem Kotlewskim i powiedział, że już w przyszłym tygodniu pierwsze konkursy na Mazowszu będą rozstrzygnięte i pierwsze dotacje zostaną przyznane.
Będzie to zastrzyk pieniędzy dla samorządów. Na szczęście w tej sferze kryzys przyniósł poprawę sytuacji. Paradoksalnie sprawił, że jeszcze w tej chwili wydajemy pieniądze z poprzedniej Perspektywy.
Ulica Serocka kontra autostrada A2
Janusz Jastrzębski zwrócił się do polityków z prośbą o pomoc w przywróceniu środków na modernizację ul. Serockiej.
Wojewoda przytoczył rozmowę z ministrem transportu Cezarym Grabarczykiem, z której wynika, że mniejsze projekty zostały okrojone na rzecz budowy autostrady A2, będącej inwestycją priorytetową. Pierwotnie miała być realizowana za pieniądze kredytowe, ale z u-wagi na wysoki koszt operacji finansowej, rząd podjął decyzję, że autostrada będzie budowana z pieniędzy budżetowych.
- Rozmawiałem z min. Grabarczykiem i wierzę, że te projekty drogowe, dla których będziemy potrafili zamknąć procesy decyzyjne, będą jednak realizowane. Ewentualne oszczędności dotkną tych projektów, dla których nie ma jeszcze żadnych decyzji – kontynuował Kozłowski. - Wierzę, że będziemy realizowali i modernizację Serockiej w Wyszkowie, jak tylko wydamy ostatnie pozwolenia na budowę, to pieniądze na tę inwestycję się znajdą.
Uważa zresztą, tak jak większość mieszkańców, że rozwiązaniem dla Wyszkowa jest obwodnica północna i trzeba zrobić wszystko, aby jej budowę przyśpieszyć. Dużym osiągnięciem jest już sam fakt, że pojawiła się w koncepcji sieci drogowej woj. mazowieckiego do realizacji na lata 2014 – 2020.
Fakty i mity
- Skąd się wziął mit, że policji brakuje pieniędzy na paliwo? – odparł wojewoda na pytanie wójta Kozona, czy nie lepiej było pieniądze ze „schetynówek” przeznaczyć na paliwo dla policji. – Kwota na ten cel w budżecie województwa jest taka sama jak w ubiegłym roku, a paliwo staniało.
Jego zdaniem, to związki zawodowe przedstawiają sytuację policji w złym świetle, aby pomóc sobie w walce o przywileje emerytalne.
Wojewoda zachęcał zebranych do udziału w nadchodzących wyborach do Europarlamentu, gdyż ich wynik zależy także od frekwencji oraz do składania podpisów pod listą poparcia (była wyłożona na stoliku przy drzwiach).
Platforma zakłada, że uda jej się wprowadzić do Brukseli 25 - 30 posłów.
- Mając tylu posłów, mamy ogromną szansę być drugą co do wielkości, po Niemcach, grupą narodowościową w Europarlamencie.
Janusz Jastrzębski zapowiedział przyjazd do Wyszkowa pod koniec kwietnia szefa Klubu PO Zbigniewa Chlebowskiego oraz, być może, jeszcze przed wakacjami premiera Tuska.
(i)