Zrobiło się ciepło, niektórym wiosna (i nie tylko) zaszumiała w głowach. Pierwsze ciepłe wieczory, zwłaszcza z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę, zachęcały do zakrapianych imprez pod chmurką. Właśnie w te noce policja zanotowała najwięcej interwencji.
Ze skargami na głośne zachowanie i chuligańskie wybryki telefonowali na komendę m.in. mieszkańcy Ogródków, ulic 1 Maja i Sowińskiego, Wolności i I AWP, gdzie ktoś powywracał kosze na jezdnie, ul. Wąskiej, gdzie w sobotę ktoś usiłował przewrócić znak drogowy (być może ta sama osoba, która powywracała znaki na ul. Matejki i 1 Maja).
Wandale niszczyli nie tylko znaki. W nocy z soboty na niedzielę, ok. godz. 0.50 operator monitoringu miejskiego zauważył, że na skrzyżowaniu ul. Prostej z ul. Sowińskiego ktoś wyrywa tulipany z ulicznego klombu. Policjanci zatrzymali 38-letniego Roberta R. z Wyszkowa. Mężczyzna początkowo nie chciał powiedzieć, skąd ma kwiaty, a potem oświadczył policjantom, że będzie je rwał, gdzie będzie chciał. Hardy amator miejskich kwiatków odpowie za swój czyn przed sądem.
Następnej nocy, na tym samym skrzyżowaniu, policjanci zatrzymali kolejną miłośniczkę miejskich tulipanów. Okazała się nią 18-letnia Małgorzata K. Ukarano ją mandatem w wysokości 100 zł.
Natomiast za naprawę powyrywanych i pogiętych znaków drogowych zapłaci zarządca drogi, czyli miasto Wyszków. W poniedziałek przystąpiono do naprawy uszkodzeń. Takie przestępstwo – bo mowa o przestępstwie jest wówczas, gdy straty przekroczą 250 zł, a w tym wypadku na pewno tak było – ścigane jest tylko na wniosek poszkodowanego. Grozi za nie nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Niestety, sprawcy takich aktów wandalizmu najczęściej pozostają nieznani.
Wandale przeszli przez miasto
Siedem wyrwanych znaków drogowych na ul. Matejki i na ul. 1 Maja to skutki sobotniego nocnego „przemarszu” przez nasze miasto pijanej grupy młodzieży. Ten weekend był wyjątkowo burzliwy na ulicach Wyszkowa. Policja przyjęła szereg zgłoszeń od mieszkańców o chuligańskim zachowaniu, zakłócaniu spokoju przez głośno zachowującą się młodzież, przewracaniu koszy na śmieci. Dwie osoby zostały przyłapane na rwaniu tulipanów z miejskich klombów. Zrobiło się ciepło, niektórym wiosna (i nie tylko) zaszumiała w głowach. Pierwsze ciepłe wieczory, zwłaszcza z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę, zachęcały do zakrapianych imprez pod chmurką. Właśnie w te noce policja zanotowała najwięcej interwencji.
Ze skargami na głośne zachowanie i chuligańskie wybryki telefonowali na komendę m.in. mieszkańcy Ogródków, ulic 1 Maja i Sowińskiego, Wolności i I AWP, gdzie ktoś powywracał kosze na jezdnie, ul. Wąskiej, gdzie w sobotę ktoś usiłował przewrócić znak drogowy (być może ta sama osoba, która powywracała znaki na ul. Matejki i 1 Maja).
Wandale niszczyli nie tylko znaki. W nocy z soboty na niedzielę, ok. godz. 0.50 operator monitoringu miejskiego zauważył, że na skrzyżowaniu ul. Prostej z ul. Sowińskiego ktoś wyrywa tulipany z ulicznego klombu. Policjanci zatrzymali 38-letniego Roberta R. z Wyszkowa. Mężczyzna początkowo nie chciał powiedzieć, skąd ma kwiaty, a potem oświadczył policjantom, że będzie je rwał, gdzie będzie chciał. Hardy amator miejskich kwiatków odpowie za swój czyn przed sądem.
Następnej nocy, na tym samym skrzyżowaniu, policjanci zatrzymali kolejną miłośniczkę miejskich tulipanów. Okazała się nią 18-letnia Małgorzata K. Ukarano ją mandatem w wysokości 100 zł.
Natomiast za naprawę powyrywanych i pogiętych znaków drogowych zapłaci zarządca drogi, czyli miasto Wyszków. W poniedziałek przystąpiono do naprawy uszkodzeń. Takie przestępstwo – bo mowa o przestępstwie jest wówczas, gdy straty przekroczą 250 zł, a w tym wypadku na pewno tak było – ścigane jest tylko na wniosek poszkodowanego. Grozi za nie nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Niestety, sprawcy takich aktów wandalizmu najczęściej pozostają nieznani.
•
Ktoś mógłby powiedzieć, że kilka połamanych znaków, parę wyrwanych kwiatków, czy przewrócony kosz na śmieci to drobnostka, nie warta uwagi, ale tolerowanie tego typu zachowań kosztuje nas wszystkich, bo za te znaki kwiatki i kosze zapłaci miasto, czyli my wszyscy.
(i)
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2009-04-30 15:33
~;(
widziałem jak podpity koleś z bmw na ostrołęckich numerach na ul.sowińskiego obok wiaty przystankowej oddał mocz na krzaczek rosnący obok po czym wsiadł do samochodu czekającego na przystanku i odjechał z kumplami nie śpiesząc się specjalnie a wszystko to w biały dzień i przy monitoringu miejskim
2009-04-26 17:45
~Smiechu Warte
"Mężczyzna początkowo nie chciał powiedzieć, skąd ma kwiaty, a potem oświadczył policjantom, że będzie je rwał, gdzie będzie chciał"
To zdanie najbardziej mnie rozbawiło. ;)
2009-04-26 15:43
~jacek
bravo policja zlapali groznego przestepce co kwiaty wyrywa rispekt he he
2009-04-25 22:15
~ZZZ
KARAC, KARAC,LOBUZOW, ZERO TOLERANCJI DLA ZLA !!!!!!!!!!!.
2009-04-24 18:31
~miro
Zapraszam wieczorem staraż miejską i policje na boisko przy gimnazjum nr 2 lub na teren przedkola przy ul Prostej; Sodoma i Gomora- libacje od 20.00 do 2-3 nad ranem,mimo wielu telefonów pod 997 nic się nie zmienia od przynajmniej 4 lat. Rano co bardziej widoczne śmieci posprząta "ochroniarz" z gimnazjum lub ktoś z przedszkola, szkła i kapsle pozostają i na tych boiskach i tym placu maja miejsce zajęcia z w-f lub bawią się dzieci.
Teren gimnazjum po godz 22.00 powinien być zamknięty, a ochroniarz powinien być ochroniarzem a nie cieciem od zbierania śmieci i koszenia trawy. Z kolei teren przedszkola, gdzie pojawiły się nowe elementy na placu zabaw powinien być otwarty do go 20.00 aby rodzice z dziećmi mogli bezpiecznie posiedzieć z dzieciakami i jednocześnie przypilnować aby wandale nie zniszczyły tego co jest.
Swoje uwagi kieruję do dyrekcji gimnazjum i przedszkola.
Policjancie wyjdź z radiowozu.Strażniku pokaż się mieszkańcowi Wyszkowa.
Zadbajmy o estetykę miasta i bezpieczeństwo mieszkańców.
2009-04-24 10:10
~Oburzony
Ja Osiedlu Prosta dwa lata temu dwóch gówniarzy wybiło ponad 20 tylnych szyb na parking-gdzie była wtedy Policja?? Policja potrafi tylko głupotami się zajmować-nawet takiemu nie można nic pałką wytłumaczyć... Państwo prawa, ale chyba tylko dla bogaczy...
2009-04-24 00:42
~WestSide
Na Witosa taki rzecz dzieja sie codziennie ;)
2009-04-23 17:41
~Burek
A to mamy monitoring na Matejki i 1 Maja? No nie wiedziałem.
2009-04-23 14:54
~kwiatek
To ciekawe, ze internauci mają pretensję do strazy miejskiej i policji, a nie do wandali. Tak trzymać?!
2009-04-23 13:58
~Mada
To ciekawe, oko monitoringu widzi znikające tulipany, a wandali już nie. Gdzie są patrole? Potrafią wysadzić motorowerzystę, odholować skuter lawetą i co? Nie pierwszy raz stwierdzam, że policja boi się przestępców innych niż zawiany rowerzysta. Jakoś nie chwalą się innymi akcjami, niż j.w.
2009-04-23 13:52
~jo
Ale monitoring jest i dział bez zarzutu,
2009-04-22 21:24
~ja też
A gdzie policja - czyżby z okien samochodów nie było widać wandali.
2009-04-22 20:31
~wicek
A gdzie jest Straż Miejska ... Siedzi sobie w hali sportowej gdzie jej bezpieczeństwa strzeże jej GWARANT !!! Śpijcie spokojnie Panowie strażnicy !!
2009-04-22 17:43
~Ja
ale to łobuzy :D
Czytaj w aktualnym numerze
Reklama
Najczęściej czytane
Archiwum
Reklamy google
