Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


PIŁKA NOŻNA: "Planowe" 3 pkt. w Zerzeniu
Piłkarze Bugu Wyszków bez problemów oraz całkowicie zasłużenie pokonali w niedzielę, 19 kwietnia Victorię Zerzeń. Przed nimi zatem szlagier rundy wiosennej – mecz z Dolcanem Ząbki.
Zerzeń, będący częścią Warszawy, przywitał wyszkowian słoneczną, aczkolwiek dość chłodną pogodą oraz typowo piknikową atmosferą wśród miejscowych kibiców. Przybyło ich na boisko (nie mylić ze stadionem) w Zerzeniu więcej niż zwykle, zapewne z uwagi na mecz miejscowych z liderem. Wzmożone obroty i ruch klientów przeżywał położony naprzeciw stadionu sklepik spożywczy, w którym zaopatrywano się w „napoje chłodzące” oraz… kiełbaski na klubowego grilla, ich aromat roznosił się przez cały czas trwania meczu i mógł odwrócić uwagę nawet najzagorzalszego fana którejś z ekip.
Sielankowa atmosfera wpłynęła więc kojąco na postawę naszych graczy (zwłaszcza tych, którzy tu już grali). Na miejscu zastali oni bowiem „szatnię”, w  której, z uwagi na mały metraż, nie mieścili się wszyscy, więc aby się przebrać, musieli ustawić się w ogonku. Wyjątkowo w tym roku gospodarze naszych graczy rozpieszczali (a może ich docenili), ponieważ na czas spotkania włączono ciepłą wodę! Nie pozostało zatem nic innego, jak tylko wybiec na boisko (???), które od wyszkowskiego boiska szkolnego Gimnazjum nr 2 różni się w zasadzie tylko niedużymi, blaszanymi budkami dla rezerwowych.
Piłkarze trenera Stefana Liszewskiego od samego początku meczu nie pozostawili cienia wątpliwości co do swojej wyższości nad rywalem. Już w 2 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Mariusz Szajczyk, ale piłka poszybowała w sam środek bramki. Chwilę potem groźny strzał oddał jeden z rywali, który przymierzył z narożnika pola karnego i piłka przeleciała tuż nad spojeniem słupka z poprzeczką. W odpowiedzi Alan Wróbel próbował uderzenia z 18 metrów, ale i tym razem do szczęścia zabrakło kilkudziesięciu centymetrów. Przed bardzo dobrą okazją stanął również Jarek Wyszyński. Pomocnik Bugu, po akcji Michała Madeja, z ok. 5 metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką. Nieskuteczny był również Ilya Platnitski. Jego strzał sprzed pola karnego bramkarz Victorii sparował końcówkami palców. Białoruski napastnik nie popisał się również po rzucie rożnym, kiedy to z kilku metrów uderzył prosto w bramkarza. Na szczęście już minutę później wynik otworzył Wróbel. Obrońca wyszkowian zachował się najprzytomniej podczas ogromnego zamieszania podbramkowego i z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki. Kolejna groźna akcja przyniosła gościom drugą bramkę. Gol padł dzięki przytomności Adriana Dąbrowskiego, który odebrał piłkę rywalowi przed polem karnym, po chwili piłka trafiła pod nogi Jarka Wyszyńskiego, a ten skierował ją do pustej bramki. Prowadzenie gości powinien podwyższyć w pierwszej połowie Michał Madej, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam.
Nowy napastnik Bugu zrehabilitował się tuż po przerwie. Efektownym zwodem minął bramkarza i strzelił do pustej bramki. Swoje okazje do tej pory mieli również gospodarze, m.in. strzał ich piłkarza poszybował tuż obok słupka, a po rzucie rożnym i strzale głową piłkę z linii bramkowej wybił Piotr Roguski. Swojej szansy na zdobycie pierwszej bramki w barwach Bugu szukał również Kuba Stęszewski. Strzał byłego polonisty z dalszej odległości przeleciał, niestety, tuż nad poprzeczką. Ostatnia bramka meczu, wzorem akcji z najbliższego podwórka, padła w 72 minucie. Gracze Bugu co najmniej trzy razy strzelali z najbliższej odległości, za każdym razem bramkarz rywali jakimś cudem wybijał piłkę, ale przy dobitce głową Platnitskiego nie mógł już nic poradzić.
Honorowy gol dla Victorii mógł paść w 83 minucie, ale w sytuacji sam na sam szybszy do piłki był Tomasz Lech. Mocnych strzałów z dystansu próbowali jeszcze Paweł Rogalski oraz Adrian Nowak, ale obu, aby strzały były celne,  zabrakło bardzo niewiele.
Victoria Zerzeń – Bug 0:4 (0:2)
Bramki: Wróbel 19, Wyszyński 24, Madej 54, Platnitski 72.
Bug: T. Lech, R. Szreiber, Sz. Chalski, A. Wróbel (78 Ł. Gałązka), P. Roguski, A. Dąbrowski (66 A. Nowak), A.Al-Majyd, J. Wyszyński(k), M. Szajczyk (33 J. Stęszewski), I. Nazdryn-Platnitski, M. Madej (62 P. Rogalski).
Spotkanie z Dolcanem zostanie rozegrane w Wyszkowie, w sobotę, 25 kwietnia  o godz. 16.
MiM
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
- do swoich rówieśników zwraca się licealistka Katarzyna Kamińska, która 3,5 miesiąca temu uległa poważnemu wypadkowi. Z szerokim uśmiechem na ustach...
Sport
Sekundy dzieliły drużynę Bugu Wyszków od całkowitej kompromitacji w postaci przegranej przed własną publicznością z jedną z najsłabszych drużyn ligi. Po Wkrze...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
W Młodzieżowej Parafiadzie ku czci Świętego Jana Pawła II Przyjaciela Młodych, która odbyła się  8 czerwca w Porębie, wzięły udział reprezentacje...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa