Zjednoczeni dla Mateusza
8.383,27 zł zebrali podczas trzydniowej akcji charytatywnej uczniowie Zespołu Szkół nr 2. Środki przekażą na protezy i rehabilitację swojego kolegi Mateusza Jaworskiego, który w maju tego roku w wypadku stracił obie nogi. Podczas szkolnego apelu i koncertów odtworzono nagranie ze wzruszającym podziękowaniem, które Mateusz kieruje do swoich rówieśników.
Mateusz uległ wypadkowi na motorze. Lekarze walczyli o jego życie. Teraz czeka go operacja miednicy oraz długa rehabilitacja. Szansą na normalne życie są kosztowne protezy.
Nauczyciele i uczniowie ZS2 postanowili wspomóc rodzinę kolegi, organizując 3-dniową akcję charytatywną. Rozpoczęła się w niedzielę, 28 września zbiórką pieniędzy przed kościołem św. Idziego. O 10.30 w intencji Mateusza została odprawiona Msza św. Oprawę muzyczną nabożeństwa przygotował Szkolny Klub Piosenki i Poezji Śpiewanej „Dromader”.
W poniedziałek młodzież zgromadziła się na apelu, na którym przedstawiono cel akcji charytatywnej. Zbiórkę pieniędzy wśród młodzieży, nauczycieli i pracowników przeprowadziła uczniowska sekcja wolontariatu.
Trzeciego dnia do akcji włączyły się inne wyszkowskie szkoły ponadgimnazjalne, uczestnicząc (i kupując bilety po 10 zł) w koncertach „Dromadera”, które odbyły się domu w kultury. Zainteresowanie było tak duże, że zamiast planowych dwóch, odbyły się trzy koncerty dla młodzieży.
Wieczorem zespół wystąpił po raz czwarty, tym razem dla mieszkańców. Oprócz biletów sprzedawano śpiewniki „Dromadera”.
Choć w koncertowym repertuarze dominowały pieśni Bułata Okudżawy, na hasło przewodnie wybrano fragment piosenki zespołu „Dżem”: „Żyj i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam”.
- Spokój, pewność i nadzieja. Tak mogłoby wyglądać jego życie, ale nie wygląda. Trudno mu będzie bez pomocy. Ciężko o nią prosić, ale trudno się bez niej obejść. Dziś dajemy dowód na to, że można się zjednoczyć – podkreśliła uczennica prowadząca koncert.
Mateusz osobiście nie mógł uczestniczyć w tym wyjątkowym spotkaniu. Odtworzono jednak nagranie, w którym dziękuje za wsparcie duchowe i finansowe, a także za krew, która tuż po wypadku uratowała mu życie. Przyznał, że tej dramatycznej nocy jechał motorem po pijanemu. - Nie radzę nikomu jeździć po alkoholu samochodem, a tym bardziej motorem – apelował do rówieśników. - Mam szczęście, że żyję. Nie poddaję się tak łatwo. Do zobaczenia w szkole.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu zbiórki – podkreśla dyrektor ZS2 Grażyna Kalinowska. - Przede wszystkim była to wspaniała lekcja wychowawcza. Jeśli będzie taka potrzeba, to jesteśmy otwarci na dalszy ciąg akcji.
SB
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!