Strona główna
Galeria Kontakt Ogłoszenia
Historia Ziemia
Wyszukaj na stronie


PIŁKA NOŻNA: WKS Rząśnik i WKS Mystkówiec
Karny z kapelusza
Karne z kapelusza, kartki rozdawane na prawo i lewo oraz brak kontroli nad wydarzeniami boiskowymi - to obraz sędziego meczu Łomianki - WKS. Karne były dla gospodarzy, kartki dla rząśniczan, co mimo heroicznej postawy podopiecznych Jana Majewskiego, spowodowało ich porażkę 3:4.
Piłkarze WKS rozpoczęli mecz niemrawo, co wykorzystali nie tracący szans na awans gracze Łomianek. Pierwszą bramkę zdobyli w 12. minucie po dośrodkowaniu z boku boiska, napastnik gospodarzy przystawił nogę i pewnym uderzeniem pokonał Alberta Głowackiego. W kolejnych minutach gra toczyła się głównie na połowie rząśniczan. Jedyną ich akcją w tym fragmencie było efektowne uderzenie przewrotką w wykonaniu Grzegorza Abramczyka, obronione jednak przez bramkarza gospodarzy.
W 24. minucie było już 2:0.Kolejna wrzutka i zagapienie się obrońców spowodowały, iż gracz gospodarzy podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Od tego momentu gra się wyrówanała, ale WKS nie stwarzał okazji bramkowych. Dwa razy z dystansu próbował Borowski, jednak oba strzały były niecelne.
W 42. minucie ten sam zawodnik świetnie zagrał prostopadle do Pawła Abramczyka, a doświadczony pomocnik WKS-u pokonał bramkarza rywali. Już minutę później zrobiło się 2:2. Tym razem prostopadle zagrał Grzegorz Abramczyk, piłkę przejął Piotr Ciemerych, uderzył nad bramkarzem, a rozpaczliwie interweniujący obrońcy nie uratowali już sytuacji. W ostatniej akcji pierwszej połowy powinno być już 3:2 dla gości. Kapitan rząśniczan wyłożył piłkę na 13 metrze Marcinowi Zającowi, ale ten uderzył niecelnie.
W 51. minucie nie było już jednak żadnych wątpliwości. Grzegorz Abramczyk świetnie ograł obrońcę gospodarzy i strzałem w długi róg wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie. W kolejnych minutach WKS cofnął się do obrony, ale gospodarze nie stwarzali zagrożenia pod bramką Głowackiego. Wtedy jednak swoje show rozpoczął arbiter.
W 65. minucie podyktował bardzo wątpliwą jedenastkę dla gospodarzy, która dała im remis. W kolejnych minutach rozdawał żółte kartki zawodnikom z Rząśnika.
Jeden z nich w 80. minucie otrzymał to upomnienie po raz drugi i WKS grał w 10. Jednak najważniejszy wyczyn sędziego to ten z 93. minuty meczu. Po rzucie rożnym i główce gracza gospodarzy piłkę z linii bramkowej wybił Łukasz Abramczyk, w  pole wyekspediował Marcin Ostrowski, po czym rozległ się gwizdek. Sędzia nie zakończył jednak spotkania, a podyktował rzut karny „z kapelusza” dla Łomianek. Oczywiście doszło do ogromnego zamieszania, po czym gospodarzy wykorzystali jedenastkę. Potem sędzia wyrzucił z boiska jeszcze dwóch piłkarzy WKS-u i goście kończyli mecz w "8''.
KS II Łomianki-WKS Rząśnik 4:3 (2:2)
Gole: P.Abramczyk 42, P.Ciemerych 43, G.Abramczyk 51
WKS: A.Głowacki-M.Ostrowski, P.Kulesza, K.Przybylski, Z.Kałek-P.Osowiecki (80-B.Szurawski), K.Borowski (67 - M.Kucharczyk), M.Zając, P.Abramczyk (75-Ł.Abramczyk)-G.Abramczyk, P.Ciemerych
ŁA

Punkt w Lelisie
Remisem 2:2 zakończył się, rozegrany 3 maja, wyjazdowy mecz WKS Mystkówiec. Drużyna z gminy Somianka zdobyła jeden punkt z zespołem LUKS Łęg Przedmiejski. Pozostałe drużyny z naszych okolic grały ze zmiennym szczęściem: lider – KS Pniewo wygrał na wyjeździe 4:3 z Narwią Zambski Kościelne, a LZS Zatory odnotował porażkę na własnym boisku z rezerwami Narwi Ostrołęka 1:2.
Mimo że drużyna z Mystkówca już w pierwszej minucie, po błędzie bramkarza, strzeliła gola i prowadziła 1:0 na boisku w Lelisie, gdzie swoje mecze rozgrywa LUKS Łęg, z upływem czasu coraz bardziej ustępowała pola zawodnikom gospodarzy. W 15. i 32. minucie padły bramki dla Łęgu i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:1. Po przerwie dominowali gospodarze, ale na szczęście dla graczy z Mystkówca nie udało im się zdobyć gola. Ostatni kwadrans gry należał do gości, co przyniosło efekt w 85 minucie, kiedy po stałym fragmencie gry, pięknym strzałem z 20 metrów popisał się gracz WKS. Na odpowiedź gospodarzom nie starczyło już czasu i mecz zakończył się wynikiem 2:2.
W następnej kolejce ważny mecz dla WKS. Do Mystkówca przyjedzie drużyna Narwi Zambski, która o punkt wyprzedza drużynę z naszego powiatu.
mjk
Wróć do listy artykulów z tego wydania
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
2009-05-06 23:59
~kibic
skąd macie taki opis meczu w Lelisie,bo przebieg był troszeczkę inny.Skład Mystkówca:Woliński R-Mróz D(75 min Choiński D),Słomkowski M,Zieliński A(35 min Elak Marcin),Tkaczyk Mirosław-Rosiński T (70 min Wiktorek A),Mróz T,Trzciński K,Pik M(58min Derkacz M)-Elak Mateusz,Rzemek Bramki Rzemek 1 min,Elak Marcin 87
Czytaj w aktualnym numerze
Wiadomości z miasta
„Informatyka w społeczeństwie i życiu człowieka” – to przewodni temat 6. Dnia Nauki w gminie Wyszków, na który zaprosił burmistrz wraz z...
Sport
Ostatni pojedynek w III lidze kobiet rozegrały w sobotę zawodniczki Loczków Wyszków. - Oby ostatni na czas dłuższy niż rok - mówią...
Czytelnicy napisali
01.06.2016r. w prezencie z okazji Dnia Dziecka, rodzice z grupy „Żabki” pod czujnym okiem Pani Magdaleny Łyszkowskiej i Moniki Ponichtera przygotowali przedstawienie...
Wiadomości z powiatu
Ponad 300 aut uczestniczyło w sobotnim, 11 czerwca, zlocie BMW, na który do Rząśnika zaprosili urząd gminy i BMW Klub Mazowsze. Miłośnicy tej marki mieli więc co...
Kultura
Wyszkowska biblioteka włączyła się w ogólnopolską akcję Noc Bibliotek „Wolno czytać”, która upłynęła pod znakiem Henryka Sienkiewicza i...

strony www Warszawa