SIATKÓWKA: Sparingi z Jadarem na remis
Podopieczni Jana Sucha i Konrada Chrzczonowskiego w etapie przygotowań do pierwszej rundy play-off rozegrali dwa mecze treningowe z KPS Jadar Siedlce. W piątkowym, wyjazdowym, Camper pokonał rywali 3:1, zaś w rewanżowym, w Wyszkowie, przegrał.
Kluby zaplanowały spotkania dzień po dniu ze względu na zbliżające się mecze play-off i play-out, gdzie gra się do trzech wygranych meczów. Pierwsze z nich są przeprowadzane w równie małym odstępie czasowym. W przypadku podziału zwycięstw drużyny po tygodniu przystępują do kolejnych dwóch z rzędu meczów.
Trener wyszkowian w piątek przetestował wszystkich graczy, oprócz Sebastiana Wójcika i Kamila Kacprzaka. Gospodarze zdołali wyrwać Camperowi tylko jednego seta
KPS Jadar Siedlce - KS Camper Wyszków 1:3 (20:25, 25:19, 24:26, 22:25)
Sobotni mecz odbył się w Wyszkowie. Podopieczni Macieja Nowaka do rewanżu przystąpili bardziej skoncentrowani. Z kolei miejscowi prezentowali odrobinę słabszą formę. W konsekwencji pierwsze trzy sety kończyły się walką na przewagi, z której za każdym razem zwycięsko wychodzili goście. Z uwagi, że był to mecz towarzyski, rozegrano dwa dodatkowe, małe sety do piętnastu punktów. Widzowie po raz kolejny byli świadkami zaciętej końcówki, tym razem zwycięskiej dla Campera. Jedynym setem, w którym jeden z zespołów osiągnął znaczną przewagę, był piąty, wygrany przez wyszkowian 15:9.
Trener Such nie krył niezadowo-lenia z gry swojej drużyny i zadecydował, że jego siatkarze rozegrają jeszcze dwa sety między sobą. Widzowie mieli okazję oglądać w akcji powracających po kontuzji Kamila Kacprzaka i Dominika Żmudę.
Camper Wyszków - KPS Jadar Siedlce 2:3 (25:27,24:26,27:29,16:14,15:9)
Był to prawdopodobnie ostatni sprawdzian Campera przed zbli-żającym się ćwierćfinałem play-off z Cuprum Lubin. Przypomnijmy, że z czwartą drużyną sezonu Camper zmierzy się już 6 i 7 kwietnia w Lubinie. Po tygodniu przerwy, 13 kwietnia, w Wyszkowie zostanie rozegrany trzeci mecz. Jeśli po tym meczu wynik rywalizacji będzie nierozstrzygnięty, zostanie rozegrany czwarty mecz, w niedzielę 14 kwietnia. W przypadku remisu (2:2) piąte spotkanie odbędzie się w Lubinie.
•
Choć do tej pory nie udało się pokonać „Miedzianych”, kibice wierzą, że Camper na wyjeździe zwycięży minimum w jednym spotkaniu. Z takim nastawieniem do Lubina wybiera się m.in. libero Tomasz Knasiecki. – Z racji, że przegraliśmy z nimi dwa razu 3:1, można by powiedzieć, że przeciwnik nam nie leży. Podkreślę jednak, że play-offy rządzą się swoimi prawami. Mam takie przeczucie, że jak pojedziemy do Lubina, jeden mecz wygramy. Ale wiadomo, łatwo nie będzie, na tym etapie nikt się nie „położy” i tanio skóry nie sprzeda - zapowiada doświadczony gracz.
Zapytany o słabsze strony Cuprum i klucz do ewentualnego zwycięstwa odpowiedział: - Zespół z Lubina również chce awansować do Plusligi i dysponuje naprawdę silnym składem. Myślę jednak, że każdy rywal jest do pokonania. Ciężko mówić o słabszych stronach Lubina, ponieważ drużyny z pierwszej czwórki mają ich bardzo mało. Na pewno kluczowa będzie nasza mocna zagrywka, dzięki której możemy zmusić rywala do błędów w przyjęciu. Wszystko zależy też od zaleceń trenera, które przed każdym meczem otrzymujemy i staramy się wykonywać.
Zapytaliśmy również, co sądzi o rozpoczęciu play-off na wyjeździe i czy pamięta podobną sytuację z drugiej ligi, gdy nie udawało się pokonać w sezonie KPS Siedlce, zaś w play-off Camper zwyciężył 3:1. - Jak najbardziej (uśmiech). Powiem szczerze, że miałem już wcześniej takie sytuacje, kiedy jeszcze występowałem w barwach Bydgoszczy. Wówczas walczyliśmy o wejście do Plusligi z Piłą i u nich zdołaliśmy wygrać jeden mecz. Na własnym parkiecie obydwa spotkania padły naszym łupem i awansowaliśmy. Tak że czasami wcale nie jest dobrze zaczynać meczami u siebie. Moim zdaniem, lepiej jest rozpocząć na wyjeździe, bez większej presji, urwać ten jeden mecz i z optymizmem przystępować do meczów przed naszą publicznością.
Rgl
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami internautów. Redakcja Nowego Wyszkowiaka nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie możliwość przeredagowywania fragmentów komentarzy w sposób nie zmieniający ich przekazu, a w szczególnych przypadkach usuwania fragmentów lub całych komentarzy. Nie będziemy publikować opinii, które są wulgarne, obraźliwe, naruszające zasady współżycia społecznego, zawierają adresy www i e-mail oraz dane osobowe i teleadresowe, obrażają osoby publiczne, obrażają inne osoby uczestniczące w dyskusji, mogą łamać prawa autorskie, nie są zgodne z tematem komentowanego artykułu.
Lista komentarzy jest pusta!